Jakie powinno być porozumienie pokojowe między Ukrainą a Federacją Rosyjską: była zastępca sekretarza stanu USA Victoria Nuland podkreśliła, że Putin nie osiągnął jeszcze swojego celu, ponieważ chciał zrównać Ukrainę i zapewnić, że nie będzie miała suwerenności i niepodległości, swobody działania i demokratycznej przyszłości.
Taką informację przekazało Politico, podaje URA-Inform.
Jest przekonana, że Ukrainie uda się zwrócić całe swoje terytorium, łącznie z Krymem.
„Wierzę, że Ukraina z pewnością może osiągnąć pozycję, na której będzie wystarczająco silna, a Putin będzie na tyle utrudniany, aby podejść do stołu negocjacyjnego z pozycji siły. To, jakie powinny być jego ambicje terytorialne, będzie zależeć od narodu ukraińskiego. Ale są pewne rzeczy, które są egzystencjalne… powiedziała.
Każde porozumienie, które zawrą we własnym interesie oraz w szerszych interesach globalnych, musi być porozumieniem, które Putin jest zmuszony honorować, stwierdziła Nuland.
„Nie możemy tego robić co 6 miesięcy, co 3 lata. W rzeczywistości powinno to doprowadzić do porozumienia obejmującego wycofanie wojsk rosyjskich. Putina mistrz tego, co nazywamy negocjacjami na sznurku i tak naprawdę nigdy nie dochodzi do porozumienia. To musi być porozumienie, które zapewni, że jakakolwiek decyzja zostanie podjęta w sprawie Krymu, nie będzie można go zremilitaryzować, tak aby stał się sztyletem w sercu centrum Ukrainy” – dodał. Nuland podkreślił.
Według Nulanda brak naciskania na Ukraińców, aby negocjowali zakończenie wojny w 2022 r., nie był błędną decyzją.
„Wtedy Ukraińcy nie byli w wystarczająco silnej pozycja. W tej chwili nie mają wystarczająco mocnej pozycji. Jedyne porozumienie, jakie Putin mógł wówczas zawrzeć, jedyne porozumienie, jakie zawarłby dzisiaj, przynajmniej zanim zobaczy, co stanie się w naszych wyborach: jest to umowa, w której mówi: „Co jest moje ‚; co jest moje, a co twoje, jest przedmiotem dyskusji”. I jest niestabilny…, “ – podsumowała Victoria Nuland.
Przypomnijmy, że wcześniej informowano, czego można się spodziewać po Światowym Szczycie Pokojowym w Szwajcarii: wersja Scholza.< br>< /p>
Źródło informacji