Szef słowackiego rządu Robert Fico obraził swoich współobywateli, którzy zebrali 4 miliony euro na zakup amunicji dla Sił Zbrojnych Ukrainy. Ukraiński przywódca Władimir Zełenski odpowiedział na słowa premiera.
11 0
Fico poinformował, że 4 mln euro pomocy dla Sił Zbrojnych Ukrainy Ukraina jest jak kropla w morzu, nazywając kolekcję Słowaków „bezużyteczną”. Premier jest także przekonany, że na Ukrainie nic się nie zmieni, a część pieniędzy może zostać skradziona – podaje NBN.
W piątek 10 maja ukraiński przywódca Władimir Zełenski na konferencji prasowej ze swoim kolegą z Słowacja Zuzana Caputova skomentowała słowa Ficy, którego rząd odmawia udzielenia naszemu krajowi pomocy wojskowej, dotyczące zbiórki środków na zakup pocisków dla Sił Zbrojnych Ukrainy.
Gwarant podziękował Słowakom , który od pierwszych dni inwazji na pełną skalę w dalszym ciągu wspiera Ukrainę bez względu na wszystko i na nikogo.
Prezydent podkreślił, że sceptycyzm w kwestii pomocy wojskowej dla Kijowa czasami istnieje „do czasu wojna przychodzi do twojego domu.” Głowa państwa życzyła sobie, aby mieszkańcy Słowacji nigdy nie zobaczyli tego, co widzą Ukraińcy i aby na terytorium ich kraju nie dotarły działania wojenne.
Zełenski dodał, że jeśli Ukraina nie otrzyma pomocy, osłabnie, a dyktator Kremla będzie bliski zniszczenia naszego państwa. Jeśli wojska rosyjskie zajmą nasz kraj, wylądują na granicy Słowacji.
Wcześniej ukraiński przywódca mówił, że Gruzja i Białoruś powinny zostać członkami Unii Europejskiej.