Bankier powiedział nam, czego możemy się spodziewać na rynku walutowym w przyszłym tygodniu.
Na Ukrainie w przyszłym tygodniu, 6-12 maja, kurs będzie w miarę stabilny i przewidywalny.
O tym w komentarzu „RBC-Ukraina” powiedział bankier Taras Lesowoj.
Prognoza stóp
Korytarze walutowe na rynku międzybankowym i kasowym będą prawie identyczne i pozostaną na tym samym poziomie na tym samym poziomie: odpowiednio 39-41 UAH/dolar i 41-43 UAH/euro oraz 39-41 UAH/dolar i 41-43,5 UAH/euro.
W zależności od waluty średnia różnica między stawkami międzybankowymi a stawkami rynku kasowego wyniesie 0,5-0,7 UAH. Średnie tygodniowe odchylenia będą mieścić się w granicach 1,5-2% początkowej stawki tygodnia.
Jak zauważył Lesovoy, głównym czynnikiem dla rynku będzie stosunek podaży do popytu oraz pewna stronniczość w ich relacji : im większa luka, tym bardziej zauważalny będzie udział Narodowego Banku Polskiego w procesie ustalania równowagi.
„Mimo że w projekcji tygodniowej główne wskaźniki rynkowe wyglądają mniej więcej statycznie, podkreśla to tylko jedną z zasad – po spadku od razu rozpoczyna się okres wzrostów i odwrotnie, czyli kursy walut mogą wrócić do normy początkowe, a kursy walut nie spadną w przepaść, tak jak nie wyskoczą ponad chmury” – podkreślił bankier.
Lesowoj przypomniał, że po zakończeniu epopei z makrofinansami. pomocy Stanów Zjednoczonych wszystko jest kropkowane: w tym roku Ukraina powinna otrzymać potężny pakiet międzynarodowych zastrzyków i najprawdopodobniej ich wielkość będzie odpowiadać oczekiwaniom i potrzebom określonym w budżecie państwa, który wynosi ponad 37 miliardów dolarów.
Według bankiera, oprócz strategii Macrofin i regulatora, na rynek w ciągu tygodnia mogą mieć wpływ także okoliczności militarne, w tym straty w systemie energetycznym kraju.
Chociaż to jest czynnikiem pośrednim, można go jednak w każdej chwili zaktualizować, gdyż wywiera presję przede wszystkim na nastroje obywateli – popyt na walutę na rynku kasowym może wzrosnąć, co wymusi na organie regulacyjnym podjęcie szybkich działań mających na celu ustalić równowagę między podażą a popytem.
Przypominamy, że Narodowy Bank przewidział koszty usług komunalnych na Ukrainie.