Przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Vadym Skibitsky terv'yu zobacz The Economist. W każdym razie jeszcze ważniejsza jest utrata Godzinowego Jaru, nazywająca trawę trudną dla Ukraińców i Federacji Rosyjskiej, co może skutkować atakiem w Donbasie.
Główne oświadczenie Skibitskiego – czytaj dalej materiały Republiki Białoruś K-Ukraina dolna.
Obwód perszoczergowski Federacji Rosyjskiej
Jak przewiduje przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu, Rosja postępuje zgodnie ze swoim planem tzw. „ewilizacji” obwodów donieckiego i ługańskiego na Ukrainie. Jest to przykazanie niezmienne od 2022 roku.
Wygląda na to, że okupanci odmówili wydania rozkazu „wzięcia go” przed hucznymi obchodami Dnia Zwycięstwa w Moskwie 9 maja lub, jeśli nie będzie to możliwe, , potem aż do wizyty dyktatora Wołodymyra Putina w Pekinie tydzień później. Płynność i skuteczność penetracji będzie znacząca, jeśli Rosjanie przejmą atak ofensywny.
„Nasz problem jest bardzo prosty: nie mamy żadnego zła. Od niepamiętnych czasów wiedzieli, że herbata i trawa będą dla nas ważne” – mówi Skibitsky.
„Marnowanie godzinnego Yar to po prostu pożywienie na godzinę”
The Economist pisze, że wysokogórska twierdza w pobliżu miasta Chasiv Yar jest przedmiotem niepokoju Ukrainy i nawet jej utrata otwiera drogi do pozostałego wspaniałego miejsca obwodu donieckiego
Wydaje się, że Skibicki być bez względu na godzinę, jeśli lokal jest pusty, to jest tak jak w Awdijiwce, bo Rosjanie w zaciekłości zbombardowali pokład.
„Oczywiście nie dzisiaj ani jutro, bo inaczej wszystko będzie w naszych rezerwach i rezerwach” – dodaje przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu.
Rosja przygotowuje się do ataku na obwody charkowski i sumski
Aby było więcej zaskoczony Skibitsky zakłada, że Federacja Rosyjska jest gotowa zjeść do następnego dnia w rejonie Charkowa i Sumskiego na spotkaniu śnieżnym. Według jego słów, jakiego czasu możemy spodziewać się znalezienia się pod ochroną ukraińskiej obrony w Donbasie? Zakłada, że główny atak wroga okaże się „jak kawałek trawy lub kolba robaków”.
Skibitskyi uważa, że kraj agresor pozyskał w ramach operacji ukraińskiej 514 000 żołnierzy lądowych, co przekracza szacunki na 470 000, ogłoszone w zeszłym miesiącu przez naczelnego dowódcę NATO, generała om Christophera Cavoli.
Według oficera ukraińskiego wywiadu rosyjska grupa wojskowa, która stacjonuje w kordonie pod Charkowem, liczy 35 000 żołnierzy lub, najprawdopodobniej, zostanie zwiększona do 50 000–70 000, tworząc „podział rezerw” (od 15 000 do 15 000 żołnierzy). zwłaszcza 20 000) w centralnej części Rosji, gdzie mogą dotrzeć do głównych sił. To „nie wystarczy”, aby operacja pochowała wspaniałe miejsce, nawet generała dywizji. The Economist zauważa, że te same myśli kierują się zachodnimi Ukraińcami. Możliwa jest jednak operacja na mniejszą skalę.
„Możliwa jest operacja wyjścia i wydostania się. W przeciwnym razie operacja z pochówku Charkowa doprowadzi do Suma – ale w zupełnie innej kolejności. Rosjanie tego nie wiedzą, my wiemy” – podkreśla Skibitsky.
„Plan destabilizacji” Trishara
Trawa będzie kluczowym miesiącem, każdy generał major, pozostałości Rosji popadną w stagnację z planem „Trishara” dotyczącym destabilizacji kraju. Głównym czynnikiem jest czynnik militarny. Kiedy pomoc Stanów Zjednoczonych ustanie, w przyszłości sama armia dotrze na pozycje ukraińskie. Ekspert zauważa, że jest mało prawdopodobne, aby udało się uzupełnić rosyjskie zapasy amunicji lub zapewnić skuteczną ochronę przed nowoczesnymi, rustykalnymi bombami powietrznymi z powłoką ceramiczną, które Federacja Rosyjska atakuje dziś Ukrainę.
< p>Kolejnym czynnikiem jest rosyjska kampania dezinformacyjna na Ukrainie, mająca na celu podsycenie ukraińskiej mobilizacji i legitymizacji politycznej Wołodymyra Zełenskiego, którego kadencja prezydencka intelektualnie zakończy 20 ziół Nya. Skibickiego, stwierdzając, że choć Konstytucja wyraźnie dopuszcza kontynuację kadencji w czasie wojny, to jego przeciwnicy już głośno wyrażają oburzenie prezydenta.
Trzeci czynnik, według słów przedstawiciela Głównego Wywiadu Dyrekcja, to niezamierzona kampania Rosji przeciwko międzynarodowej izolacji Ukrainy. Wygląda na to, że Rosjanie „i tak wykorzystają sytuację”.
Mobilizacja na Ukrainie
Sytuacja na chwilę się poprawiła, ale generał dywizji Skibitsky nie chce nagłaśniać sytuacji nadzwyczajnej. Ukraińscy urzędnicy obawiają się, że pojawienie się zmobilizowanych rekrutów doprowadzi, jak twierdzą, do braku motywacji żołnierzy o niskim morale. Jedyną smutną rzeczą w słowach generała jest to, że Rosja stoi przed podobnymi problemami. Armia ta nie jest znana korpusowi zawodowemu, który rozpoczął wojnę. Rosja musi je jeszcze wyrzucić, rozciągając i tak już napiętą obronę Ukrainy.
O zwycięstwie Ukrainy i negocjacjach z Federacją Rosyjską
Skibicki szanuje fakt, że Ukraina nie będzie w stanie pokonać Rosji inaczej niż na polu bitwy. Wydaje się, że mogłaby zepchnąć wojska rosyjskie do kordonów – choć perspektywa jest coraz bardziej odległa – ale nie zakończyłoby to wojny. Takie wojny mogą zakończyć się jedynie porozumieniami, nawet wojną.
Źródło zauważyło, że nawet strony naruszające porozumienie starają się zająć „wiodącą pozycję” przed potencjalnymi negocjacjami, w przeciwnym razie negocjacje mogą rozpocząć się nie wcześniej niż w drugiej połowie 2025 roku. Do tego czasu Federację Rosyjską staną w obliczu poważnych „ostrych wiatrów”.
Wysiłki w zakresie produkcji rosyjskiego sprzętu wojskowego wzrosły, ale na początku 2026 r. osiągną plateau z powodu niedoborów materiałów i inżynierów, uważa generał major . Jego zdaniem stronom atakującym może grozić brak równowagi, „jeśli nic się nie zmieni, najpierw skończy się na Ukrainie”.
„Rosja może dziś zająć państwa bałtyckie”
Zdaniem Skibitskiego największym nieznanym czynnikiem wojny jest Europa, a ponieważ sąsiedzi Ukrainy nie mogą znaleźć sposobu na zwiększenie produkcji obronnej, aby pomóc w walce z rosyjską agresją, nie ma sensu kopać Rosji w oczy.
Zastosowanie mają wartości 5 Statutu NATO (kiedy członek NATO rozpozna atak, wszyscy pozostali członkowie Sojuszu postrzegają ten atak jako atak na nich i podejmują kroki niezbędne, aby pomóc członkowi Sojuszu, który rozpoznaje atak – red.) i wskazać obecność wojsk NATO w krajach graniczących z Ukrainą. Fakt ten, moim zdaniem, w praktyce może okazać się mało znaczący.
„Rosjanie pożerają kraje bałtyckie właśnie w tych dniach. Godzina reakcji NATO to dziesięć dni” – twierdzi Skibitsky.
Szanuję, że dobroć i poświęcenie Ukrainy dały Europie Europę pluskwa totoryczna przewaga, po zatopieniu istnieje poważne zagrożenie po stronie, jeśli straszne rosyjskie oddziały powietrzno-desantowe i piechota morska przetrwają co najmniej dziesięć lat.
Teraz, według słów przedstawiciela Główny Zarząd Wywiadu, jedzenie polega na tym, że za to zapłaci Europa, pozbawiając Ukrainę gr.
“Będziemy walczyć dalej. Nie mamy wyboru. Chcemy żyć. Inaczej wynik wojny […] nie pozostanie za nami” – podsumował Skibitsky.
Zgadnij co, wcześniej przedstawiciel Głównego Zarządu Wywiadu Obwodu Moskiewskiego Wadim Skibitski udzielił wywiadu RBC-Ukraina. Ile rakiet i dronów jest w Federacji Rosyjskiej i że w 2024 r. wybuchnie wojna?
Przeczytaj warunki i ważne informacje na temat wojny między Rosją a Ukrainą na kanale RBC-Ukraina w Telegramie.