Mordercy przybywają do okupowanego Doniecka, aby uniknąć odpowiedzialności w Rosji.
Coraz więcej rosyjskich przestępców przybywa do tymczasowo okupowanych Donieck i kary w Federacji Rosyjskiej.
Poinformowało o tym Centrum Narodowego Oporu.
„Mordercy przyjeżdżają tu, żeby uniknąć odpowiedzialności w kraju. Nie ma sensu wyjaśniać, jakiego rodzaju życia, jakie wiodą na czasowo okupowanej Ukrainie. Przecież morderstwa, kradzieże i grabieże stały się tu już na porządku dziennym” – zauważył ruch oporu.
Według Centralnego Układu Nerwowego, niedawno w Doniecku zabójca. muezin Ibrahim Isyanyaev, były najemnik Wagner PPK Rail Khayrov, „wyszedł na światło dzienne”. Za to był już skazany na morderstwo, ale ułaskawiono go i wysłano na front.
„Teraz ocenią – najprawdopodobniej Rail ponownie wstąpi w szeregi „ochotników” armii rosyjskiej i pojedzie zakończyć swoje podłe życie na jednej z leśnych plantacji w ukraińskim Donbasie” – dodał. CNS.