Kraje Unii Europejskiej otrzymały prawo do konfiskaty środków finansowych i mienia za obejście sankcji. W tym celu muszą wykazać, że wartość zajętego majątku nie odpowiada dochodom właściciela. Wynika to z dyrektywy umieszczonej w ramach legislacyjnych UE i Rady UE, podaje „The Moskwa Times”.
„Przy ustalaniu, czy mienie powinno zostać skonfiskowane, sądy krajowe należy wziąć pod uwagę wszystkie istotne okoliczności sprawy, w tym dostępne dowody i konkretne fakty, na przykład wartość majątku jest znacząco nieproporcjonalna do legalnych dochodów danej osoby” – czytamy w dokumencie.
Również w Za konfiskatą przemawiać będzie brak dowodów legalności nabycia mienia oraz powiązania danej osoby z organizacją przestępczą.
Jednocześnie udowodnienie popełnienia konkretnego przestępstwa może być „warunkiem konfiskaty nieznanego bogactwa.” Należy potwierdzić, że takie mienie lub środki finansowe zostały uzyskane w wyniku przestępstwa.
Komisja Europejska zauważyła, że dyrektywa uniemożliwi nielegalnie uzyskane środki finansowe pozostawanie w rękach przestępców i ich inwestycja. Organy ścigania będą mogły śledzić i zamrażać podejrzane aktywa, aby zapobiec ich „zniknięciu”.
Zagrożona będzie konfiskata „niejasnego majątku” za nielegalny handel bronią, oszustwa i uchylanie się od sankcji.
p>Dyrektywa jest rodzajem prawodawstwa UE, ale w przeciwieństwie do rozporządzenia nie ma bezpośredniego skutku. Taki dokument zobowiązuje kraje członkowskie do wprowadzenia zmian w swoim ustawodawstwie krajowym.