Od końca marca chińskie banki zaczęły blokować płatności od rosyjskich firm za komponenty i zestawy do montażu elektroniki, w tym serwerów, systemów przechowywania danych (SDS), laptopów i innego sprzętu. Pisze o tym Kommersant, podając link do źródeł na rynku.
► Subskrybuj kanał telegramowy Ministerstwa Finansów: główne wiadomości finansowe
Według rozmówców gazety chodzi w szczególności o „kocie zestawy”, w skład których wchodzą procesory, obudowy urządzeń, ekrany itp.
Jednocześnie blokowane są transakcje nawet od firm, które zawarły długoterminowe kontrakty na dostawy komponentów do elektroniki z klientami rosyjskimi.
„Chiny są w zasadzie monopolistą w bazie komponentów. Prawie 100% światowego wolumenu komponentów do montażu elektroniki jest po ich stronie” – mówi źródło publikacji.
Problemy z realizacją płatności przez Chiny, a także Turcję i Kazachstan zaczęły się pod koniec z grudnia 2023 r., po wejściu w życie dekretu prezydenta USA Joe Bidena, który pozwolił na wprowadzenie sankcji wobec zagranicznych organizacji finansowych za naruszenie środków ograniczających wobec Rosji.