Sojusz jednak postrzega zagrożenie ze strony Rosji jako główne i podejmuje aktywne działania.
Julianne Smith
Stała Przedstawicielka USA przy NATO Julianne Smith argumentuje, że obecnie nie ma żadnych wskaźników ani ostrzeżeń co do poziomu ruchu przychodzącego w krajach bałtyckich przed rosyjską inwazją na Ukrainę.< /p>
Według Voice of America Sojusz podejmuje aktywne działania mające na celu poprawę swojej pozycji na wschodniej flance, co zdaniem pani Smith obejmuje wspólne szkolenia i ćwiczenia wojskowe, a także zwiększenie obecności Wojska amerykańskie w Europie Wschodniej.
< p>NATO uważa zagrożenie ze strony Rosji za główne. Ambasador USA mówi: „Jeśli dyktator nie zostanie powstrzymany, będzie kontynuował swoje działania”. Jednak obecnie Sojusz nie widzi bezpośrednie zagrożenie dla swojego terytorium czy to w regionie bałtyckim, czy w jakimkolwiek innym.
< ul>