Ukrhydroenergo podkreślił, że nie ma jeszcze zagrożenia przebiciem tamy.
< p>Rosyjscy okupanci zaatakowali w nocy Dniepr.
Poinformowała o tym Patrolowa Policja.
„Ruch na przejeździe drogowym przez zaporę Elektrowni Wodnej na Dnieprze jest całkowicie ograniczony. odbywa się przez Most Łukowy na wyspie Chortycja (ul. Siergiej Tyulenin – ul. Sechi – ul. Taganskaya). A także przez Nowe Mosty i rejon Chortycki. Weźcie pod uwagę tę informację podczas planowania trasy” – czytamy w komunikacie. przez DneproGES jest zablokowana.
„Część infrastruktury krytycznej została uszkodzona. Ratownicy pracują na terenie DneproGES i przy innych obiektach energetycznych. Bardziej szczegółowe informacje będą dostępne nieco później” – powiedział. powiedział.
W tym samym czasie służba prasowa Ukrhydroenergo podkreśliła, że w miejscu uderzenia DneproHPP wybuchł pożar, ale nie istniało zagrożenie przerwania tamy.
< p>“Niestety, uderzona została także największa elektrownia wodna na Ukrainie DnieproHPP w Zaporożu. Czarci nie uspokoili się po zniszczeniu elektrowni wodnej Kachowka i teraz cynicznym uderzeniem w elektrownię wodną próbują wywołać nową katastrofę ekologiczną konstrukcje hydrauliczne elektrowni wodnej w Dnieprze i tamy” – czytamy w komunikacie.
Jak podano, dziś podczas ataku rosyjska rakieta uderzyła w trolejbus jadący przez tamę elektrowni wodnej w Dnieprze.< /p>