Mówca Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy Jurij Ignat wezwał Ukraińców, aby „nie eskalowali sytuacji” w sprawie dostaw rakiet manewrujących TAURUS. Zdaniem pułkownika naciski społeczeństwa ukraińskiego nie przyspieszą procesu transferu broni dalekiego zasięgu z Niemiec.
11 0
Na antenie ogólnokrajowego teletonu spiker Sił Zbrojnych Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, że Kijów planuje otrzymać niemieckie rakiety manewrujące oprócz broni dalekiego zasięgu dostarczonej przez Paryż i Londyn, informuje „NBN.”
Według pułkownika niemiecka broń o potężnych parametry taktyczno-techniczne wzmocniłyby zdolności Sił Zbrojnych Ukrainy do uderzania w cele rosyjskich najeźdźców.
Ignat zauważył, że Kijów czeka na decyzję Berlina i jego sojuszników w sprawie wyposażenia Ukrainy w rakiety TAURUS. Jednocześnie, jak dodał mówca Sił Powietrznych, presja naszego społeczeństwa nie przyspieszy tego procesu. Wezwał swoich współobywateli, aby „nie podnosili temperatury” w tej sprawie.
Przypomnijmy, że kanclerz Niemiec Olaf Scholz przedstawił nowy argument za odmową dostarczenia Ukrainie broni dalekiego zasięgu.