Według rosyjskiego źródła „Kremlowska tabakierka”, sekretarz prasowy prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow rzekomo zwrócił się do Ałły Pugaczowej ze specjalną ofertą.
Donpress przekazał tę informację, podaje URA-Inform.
Należy zauważyć, że władze otrzymały zaproszenie do wzięcia udziału w kampanii wyborczej szefa Kremla i zajęcia ważnego stanowiska w jego administracji lub rządzie. Jednak Pugaczowa podobno odrzuciła tę ofertę.
Źródło kremlowskie twierdzi, że Pugaczowa odmówiła współpracy z Putinem, tłumacząc, że nie chciała mieć do czynienia z władzami w czasie wojny.
Ona wyraziła nadzieję, że konflikt wkrótce się zakończy, po czym będzie mogła rozważyć powrót do Rosji, a nawet udział w polityce. Na razie jednak nie chce wiązać się z wojną.
Inne źródło publiczne podaje o sympatii Pugaczowej do Pieskowa, twierdzi jednak, że poradziła mu rozważenie możliwości rezygnacji i poszukanie nowego szefa , spodziewając się poważnych zmian w Rosji.
Informacja o negocjacjach Pieskowa z Pugaczową została potwierdzona na Kremlu, ale szczegóły tych negocjacji nie są ujawniane. Mimo to Kreml wyraził niezadowolenie z „dziwnej i bezczelnej rady”, jakiej diwa udzieliła sekretarzowi prasowemu prezydenta.
Przypomnijmy, że jeśli Zełenski nagle otrzyma telefon od Putina: ukraiński prezydent odebrał pytanie w wyjątkowy sposób.