Największa giełda Binance we wtorek 20 lutego zakończyła wycofywanie anonimowej kryptowaluty Monero. Jednak dzień przed tym wydarzeniem pojawili się niezadowoleni klienci, zaniepokojeni tym, co ich zdaniem było przedwczesnym zawieszeniem wypłat XMR.
Jeden z klientów Binance zamieścił zrzut ekranu powiadomienia o zawieszeniu wypłat XMR z powodu niskiego salda gorącego portfela. Stało się to co najmniej 12 godzin przed wycofaniem XMR z giełdy. Chociaż w ogłoszeniu Binance stwierdzono, że wypłaty środków w tych altcoinach zostaną wstrzymane 20 maja 2024 r.
„Dlaczego giełda nie powinna przechowywać wszystkich swoich XMR w gorącym portfelu, znając harmonogram wycofywania z giełdy, aby uniknąć masowej sprzedaży? Z jakiego powodu Binance przechowuje XMR w zimnym portfelu? Czy dzielą nas już tylko godziny od usunięcia z listy? NIE. Chcą tylko, żebyś sprzedał XMR, zamiast się wycofać. To się nazywa manipulacja last minute” – oburzył się niezadowolony klient największej giełdy kryptowalut.
19 lutego rzeczywiście doszło do wyprzedaży XMR i moneta osiągnęła najniższy poziom w historii w stosunku do Bitcoina. Na scentralizowanej giełdzie kryptowalut Kraken cena XMR wynosiła zaledwie 0,002100 BTC. Jednocześnie Monero pozostaje w przedziale cenowym 120 dolarów. Aby udowodnić swój zrównoważony rozwój, XMR musi poradzić sobie z utratą swojego najbardziej płynnego rynku. W miarę nagrzewania się sytuacji inne platformy kryptowalut mogą pójść w ślady Binance i wycofać Monero z giełdy.
Na początku roku fińskie media twierdziły, że fińskiemu Krajowemu Biuru Śledczemu udało się prześledzić anonimowe transakcje za pomocą XMR i zidentyfikować ostatecznego odbiorcę monet.
Источник: bits.media
