Ostatnio w prasie zaczęły pojawiać się informacje o ograniczeniach w przekazywaniu pieniędzy z karty na kartę na Ukrainie. Członek Rady Narodowego Banku Polskiego Wasilij Furman jako pierwszy wyjaśnił sytuację i opowiedział o szczegółach, pisze WomanEL.
Z karty na kartę. Źródło: Freepik
Rzeczywiście, przygotowują się do ograniczenia przekazów pieniężnych na Ukrainie, ale tylko dla pozbawionych skrupułów przedsiębiorców. Ludność nadal będzie mogła przenosić środki z karty na kartę, tak jak ma to miejsce obecnie. Wasilij Furman na antenie teletonu United News zauważył, że ograniczenie przekazów pieniężnych dotknie przedsiębiorców, którzy nie płacą podatków i prowadzą działalność na szaro.
< /i>5 magicznych lasów Niemiec, które warto poznać dla każdego turysty Deser na Walentynki w 15 minut: trufle truskawkowe w ciemnej czekoladzie
Schematy uchylania się od płacenia podatków wdrażane są za pomocą kart zrzutowych. Oznacza to, że jedna osoba przekazuje drugiej za niewielkie pieniądze kartę wydaną na jej nazwisko. I ta osoba, otrzymawszy taką kartę, korzysta z niej tak, jak chce. Jednocześnie prawdziwy posiadacz karty nie wie nawet, jaki rodzaj obiegu pieniędzy istnieje. Dlatego jest to nielegalne
, stwierdził Furman.
Narodowy Bank podejmuje obecnie decyzję w sprawie dalszego ograniczenia transferów pieniężnych między niektórymi obywatelami.
Wszelkie zmiany w transferach, jeśli zostaną wprowadzone, będą potencjalnie dotyczyć wąskiego kręgu osób. W żaden sposób nie wpłyną one na zwykłe, bieżące transakcje Ukraińców kartami
zapewnił Wasilij Furman.
Według wstępnych informacji ograniczenie obejmie zarówno liczbę transakcji, jak i kwotę środków przeniesiony. Wasilij Furman zauważył, że niektóre banki wprowadziły już takie ograniczenia, ale większość Ukraińców nawet tego nie zauważyła. Bankier podkreślił, że zmiany nie powinny mieć wpływu na transakcje finansowe obywateli dokonywane kartami bankowymi.
Wcześniej pisaliśmy, że na Ukrainie znacząco wzrosną stawki za energię elektryczną.