Bitwy pod Awdeewką, 95 starć zbrojnych, ostrzał wroga, protesty polskich rolników. Jak zostanie zapamiętany 718. dzień wojny na pełną skalę?
Prezydent Władimir Zełenski mianował nowego dowódcę Ukraińskich Sił Lądowych. Został generałem dywizji Aleksandrem Pawlukiem. Prezydent ogłosił także dekrety o mianowaniu nowych szefów Sił Połączonych i Powietrzne Siły Szturmowe.
Dzień wcześniej Gabinet Ministrów zwolnił Aleksandra Pawluka ze stanowiska Pierwszego Zastępcy Ministra Obrony Narodowej w związku z przeniesieniem na inne stanowisko.
< klasa p="MsoNormal">Pojawiły się także dekrety o zwolnieniu Siergieja Najewa ze stanowiska Dowódcy Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy. Na to stanowisko powołano Jurija Sodola.
Ponadto Zełenski zastąpił dowódcę Sił Powietrzno-Szturmowych Sił Zbrojnych Ukrainy. Stanowisko to piastował Maksym Mirgorodski. Nowym dowódcą został Igor Skibyuk.
Powołano także nowego dowódcę Wojsk Obrony Terytorialnej. Stanowisko otrzymał Igor Plakhuta.
Były dowódca Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy Siergiej Najew powiedział, że o swoim zwolnieniu dowiedział się z mediów.
“Z mediów dowiedział się o swoim zwolnieniu ze stanowiska Dowódcy Połączonych Sił Zbrojnych Ukrainy, którą pełni od 2020 roku. To były trudne czasy. Jeden z najtrudniejszych okresów w historii Ukrainy. I razem z Wami z godnością przeszliśmy tę drogę” – powiedział. napisał w swoim telegramie.
Naew podziękował za pracę i wyraził pewność, że Ukraina wygra wojnę rosyjsko-ukraińską.
Igor Plakhuta, którego Władimir Zełenski mianował dziś, 11 lutego, na stanowisko dowódcy Oddziału Terytorialnego Wojsk Obronnych, w czasie Rewolucji Godności pracował w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i dowodził siłami Wojsk Wewnętrznych podczas rozpędzania Majdanu. Pisała o tym Ukraińska Prawda.
Jak wynika z materiału, w nocy 10 grudnia 2013 r. funkcjonariusze organów ścigania oczyścili dzielnicę rządową z barykad Euromajdanu. Później Plakhuta, będący wówczas szefem wydziału Południowego Dowództwa Terytorialnego Wojsk Wewnętrznych MSW, powiedział, że do oczyszczenia sprowadzono około 400 żołnierzy wojsk wewnętrznych i oddziału specjalnego Berkutu. ulic.
Plahuta również poinformowała o rannych członkach Berkutu.
Szczegóły są w wiadomościach.
Mniejszą liczbę dekretów dotyczących zmian personalnych w kierownictwie Sił Zbrojnych Ukrainy podpisał Minister Obrony Ukrainy Rustem Umerow w przeddzień 10 lutego, informuje Zerkalo Nedeli.
Tymczasem Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy podał, że w ciągu dnia doszło do 95 starć zbrojnych.
Ogółem wróg wystrzelił jedną rakietę i przeprowadził 79 nalotów, przeprowadzając dokonaliśmy 52 ataków z wielowyrzutni rakietowych na pozycje naszych żołnierzy i obszary zaludnione.
W kierunku Bachmuta odparto 17 ataków w rejonie Bogdanówki i Kleszczyjewki.
Na Awdejewskim – 22 ataki w rejonie Awdejewki i kolejnych 16 ataków na południe od Tonienki, w pobliżu Pierwomajskiego, Niewelskiego, obwód doniecki. Tam wróg przy wsparciu lotnictwa bezskutecznie próbował przebić się przez obronę naszych wojsk.
W kierunku Maryińskim Siły Obronne w dalszym ciągu powstrzymują najeźdźców w pobliżu Krasnohorivki , Pobieda, Nowomikhajłowka, obwód doniecki. W tym kierunku wróg bezskutecznie próbował poprawić sytuację taktyczną 28 razy. „>Rosja ostrzelała Pawłograd w obwodzie dniepropietrowskim późnym wieczorem 11 lutego.
Ogłosił to burmistrz Anatolij Wierszyna. Z powodu ostrzału wroga większość miasta jest pozbawiona prądu. Brakuje dostaw ciepła i wody.
Według szefa Pawłogradu zespoły ratunkowe pracują nad usunięciem skutków ostrzału.
Wcześniej Siły Powietrzne Ukraińskich Sił Zbrojnych poinformowały o ruchu „męczenników” w kierunku obwodu dniepropietrowskiego i obwodu zaporoskiego. Wojsko ostrzegło Pawłograd o groźbie ostrzału.
Polscy rolnicy protestujący w pobliżu granicy z Ukrainą zatrzymali trzy ciężarówki z Ukraińcami i wysypali na drogę ziarno z pojazdów – podaje RMF 24.
Do zdarzenia doszło 11 lutego około godziny 11:30 autostradą prowadzącą do przejścia granicznego w Doroguskiej, niedaleko miejsca protestu.
Po rejestracji do Polski wjechały trzy ciężarówki z obywatelami Ukrainy. Protestujący nie pozwolili pojazdom na dalszy przejazd i w pewnym momencie otworzyli przyczepy, powodując rozsypanie się zboża na drogę. Kierowcy zawrócili w stronę Ukrainy – poinformowała komisarz policji w Chołmie Eva Chizh. Dodała, że nie doszło do bójek ani innych niebezpiecznych sytuacji.
Funkcjonariusze wyjaśniają szczegóły zdarzenia i zbierają dowody na miejscu zdarzenia.
Najpełniejszy obraz dzisiaj – na naszej stronie internetowej. Mamy nadzieję, że jutro będzie więcej dobrych wiadomości.
Trzymajmy się i przybliżajmy Zwycięstwo!