Dzień wcześniej w ukraińskiej przestrzeni medialnej pojawiła się informacja – armia Putina intensywnie wykorzystuje Starlink na pierwszej linii frontu i to nie w odosobnionych, ale masowych przypadkach, co oficjalnie stwierdził Elon Musk w swoim X- konto – jego firma nie prowadzi interesów z państwem terrorystycznym, a działanie terminali satelitarnych jest blokowane na terytorium Federacji Rosyjskiej, czyli sprzęt jest importowany przez kraje trzecie.
11 0
O tym, że rosyjska armia okupacyjna faktycznie zaczęto na szeroką skalę wykorzystywać Starlink na tymczasowo okupowanych terytoriach Ukrainy, pisze „NBN”, powołując się na komentarz przewodniczącego Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Andrieja Jusowa, przekazany przez RBC-Ukraine.
Według przedstawiciela Głównego Zarządu Wywiadu MON odnotowano liczne przypadki użycia przez okupantów sprzętu firmy Elona Muska – opisane powyżej zjawisko faktycznie nabrało charakteru systemowego znaku.
Należy zaznaczyć, że takie wykorzystanie Starlink najwyraźniej stało się możliwe dzięki temu, że „druga armia świata” zastępuje rzeczywisty sygnał GPS docierający do terminala Starlink, aby sprzęt zakłada się, że użytkownik znajduje się na terytorium kontrolowanym przez Ukrainę.
Wcześniej pisaliśmy, że Budanow ostro skomentował decyzję sądu ONZ w sprawie zniszczenia Boeinga MH-17 nad tzw. „DPR” .”