W ostatnich miesiącach sytuacja w strefie przygranicznej obwodu sumskiego uległa wyraźnemu pogorszeniu, nie tyle z powodu regularnego ostrzału, ile ciągłych prób przedostania się w tym rejonie przez rosyjską granicę dywersantów kierunek.
11 0 < p>
O tym, że wczoraj, 3 lutego, bojownicy Wojsk Obrony Terytorialnej bronią Północnej Strefy Operacyjnej na Sumy, udało się skutecznie powstrzymać kolejną próbę „przeniknięcia” przez wrogą grupę dywersyjno-rozpoznawczą (DRG) granicy państwowej naszego kraju – pisze NBN, powołując się na informacje zamieszczone na kanale Telegram dowódcy Połączonych Sił ZW. Siły Zbrojne Ukrainy, generał broni Siergiej Naew.
Według Najewa wczoraj około godziny 18.20 w okolicach gminy Głuchów obrońcy zauważyli ruch 10-osobowej grupy zbrojnej. Bojownicy Sił Obronnych natychmiast przystąpili do strzelaniny, wzywając jednocześnie bojówkę przeciwpancerną. dywersyjnej jednostki ze swojego batalionu. Dodatkowo dosłownie kilka minut później do bitwy włączyły się moździerze i ciężkim ogniem okryły obszar, na którym skupiała się „siła robocza” wroga.
Jednak po doznaniu uszkodzeń wrogowie postanowili zmienić taktykę, dzieląc się na dwie grupy: pierwsza pod osłoną rosyjskiej artylerii ewakuowała „200” i „300”, a druga próbowała ominąć mocny punkt flanką , ale przybywająca ukraińska grupa kontrsabotażowa wyrzuciła „wyzwolicieli” od granicy.
Wcześniej informowaliśmy napisał, że ISW doniosła o postępie Sił Zbrojnych Ukrainy w kierunku Bachmuta, zaprzeczając „sukcesom” Federacji Rosyjskiej.< /p>