Na początku tego roku gwiazdorska para Dasha Kvitkova i Nikita Dobrynin ogłosiła rozwód. Zaledwie kilka miesięcy później ogłosili zakończenie wszystkich postępowań prawnych, a teraz Dasha opowiedziała, jak dzielą się opieką nad swoim wspólnym synem Lwem, pisze WomanEL.
Według blogerki oboje rodzice aktywnie angażują się w wychowanie i wsparcie finansowe swojego dziecka. Jednak ważnym aspektem ich wspólnego rodzicielstwa jest to, że Nikita Dobrynin nie płaci alimentów na rzecz Dashy Kvitkovej.
Jak całować jak profesjonalista: 4 wskazówki od trenera randek Struktura Szczęście już nieaktualne: grupa przestaje istnieć
Mamy 50 do 50. Wszystko jest równo podzielone. Nie ma alimentów. Nikita i ja zapewniamy po równo naszemu synowi,
Dasha powiedziała.
Dasha Kvitkova dzieli się swoimi wrażeniami ze współ- rodzicielstwo z Nikitą Dobrynin. Źródło: instagram.com/kvittkova
Powiedziała również, że Leo otrzymuje taką samą ilość czasu i uwagi od obojga rodziców. Pomimo swoich uczuć, kiedy Lew jest z Nikitą, Dasza szanuje pragnienie ojca, aby spędzać czas z synem w przewidzianym dla niego harmonogramie.
Nieustannie jesteśmy w kontakcie, kiedy Leo jest z Nikitą. Jestem smutna. Ale rozumiem, że to tydzień taty i on chce być z dzieckiem, więc im nie przeszkadzam. Miałem szczęście, że mam Nikitę za ojca
– ujawniła gwiazda.
Przypomnijmy, że Leo latem skończył 2 lata. Po rozwodzie komunikacja między byłymi koncentruje się wyłącznie na wychowaniu syna, ponieważ oboje rodzice aktywnie zajęli się tą ważną sprawą. Chłopiec mieszka na zmianę z rodzicami, tydzień z matką i tydzień z ojcem.
Przy okazji, niedawno okazało się, że Nikita Dobrynin i Dasha Kvitkova odwołały ślub.