Doradca szefa Kancelarii Prezydenta Ukrainy Michaił Podolak odpowiedział na wystąpienie szefa Ministerstwa Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej Siergieja Ławrowa podczas Rady Bezpieczeństwa ONZ. Urzędnik wyraził oburzenie faktem, że Rosjanie w dalszym ciągu przemawiają na światowych podium.
11 0
< /p >
Przedstawiciel Kancelarii Zełenskiego na swojej stronie w serwisie społecznościowym X odniósł się do przemówienia szefa Rosji Ministerstwo Spraw Zagranicznych na posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ. Podolak powiedział, że towarzysz broni Putina uśmiechając się obrzydliwie, mówił o „pokoju” państwa terrorystycznego, o „nieagresji” wobec naszego kraju i „braterskiej przyjaźni” Rosjan i Ukraińców – podaje NBN.
Urzędnik zauważył, że w tym samym czasie siły okupacyjne Federacji Rosyjskiej celowo wystrzeliwują rakiety w kierunku Kijowa, Charkowa i innych miast naszego kraju. W tym kontekście doradca szefa OPU zadał kierownictwu ONZ trzy pytania.
Przedstawiciel Biura Zełenskiego zapytał, dlaczego organizacja w dalszym ciągu promuje „standardowe szaleństwo” Putina w Ministerstwie Bezpieczeństwa Rady i po raz kolejny słucha Federacji Rosyjskiej. Urzędnik zapytał także, dlaczego przedstawiciel „kartelu morderczego” kraju agresora powinien mieć bezwzględne prawo do promowania masowych mordów.
Podolyak dodał, że organizacje międzynarodowe w dalszym ciągu prowadzą dyskusje z „maniakami rakietowymi”, rzekomo udając, że że nie jest jasne, do jakich konsekwencji prowadzi taka hipokryzja.
Przypomnijmy, że ISW analizowało przemówienie Ławrowa w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, w którym powiedział, o czym kłamał przedstawiciel Kremla.