Od początku inwazji na Federację Rosyjską na pełną skalę ewakuowano z regionu około 1 miliona 357 tysięcy osób. Spośród nich 223 tysiące osób zdecydowało się na powrót.
Zdjęcie poglądowe
Nad Donem . Od początku inwazji na Federację Rosyjską na pełną skalę jest już 223 tysiące takich osób. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy wróciło o dwa tysiące więcej mieszkańców, niż zostało ewakuowanych.
Poinformował o tym na odprawie szef wydziału operacyjnego pogotowia ratunkowego, łączności, ostrzegania i informowania ludności wydziału ochrony ludności, mobilizacji i prac obronnych Sił Obronnych Doniecka Dmitrij Petlin, jak podaje korespondent Ukrinform.
„Od 26 lutego do chwili obecnej z regionu ewakuowano około 1 miliona 357 tysięcy osób. Spośród nich 163 520 to dzieci i około 42 650 osób niepełnosprawnych. W tym czasie wróciło także ok. 223 tys. osób. A tendencja ta w ostatnim czasie nadal rośnie. W ciągu ostatnich dwóch miesięcy wróciło o około 2 tysiące więcej, niż ewakuowano” – zauważył Petlin.
Zauważył, że obecnie w regionie pozostaje około 524 tysiące osób, a ewakuacja trwa.
>
„Wysyłani są codziennie pociągiem ewakuacyjnym z miasta Pokrowska w kierunku Lwowa, a także co osiem dni do Berdyczowa w obwodzie żytomierskim, gdzie otrzymują, kwaterują i udzielają pomocy. Wypłacane jest jednorazowe zasiłki pieniężne i miesięczne zasiłki na utrzymanie” – wspomina Petlin.
Dodał, że ewakuowani są również kwaterowani w miastach o zwartym zabudowie, jeśli nie mają możliwości gdzie się zatrzymać.
Punkt ewakuacyjny działa w mieście Pokrovsk i władze lokalne organizują tam ewakuację, z którymi w przypadku podjęcia decyzji o opuszczeniu regionu należy się z nimi skontaktować. Dlatego jeszcze raz podkreślam: podejmujcie decyzje i terminowo ewakuujcie się do bezpieczniejszych regionów” – powiedział Petlin, zwracając się do ludności, która nadal pozostaje w Donbasie.