Główka państwa Władimir Zełenski powiedział w czwartek, 11 stycznia, że Ukraina otrzymała od swoich partnerów broń dalekiego zasięgu, o czym na razie nie można rozmawiać. Marszałek Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy płk Jurij Ignat skomentował słowa prezydenta.
Ukraiński przywódca powiedział, że przy pomocy „tajnej” broni dalekiego zasięgu dostarczonej przez sojuszników obrońcy „zabili” w ciągu jednego dnia 12 samolotów i 26 helikopterów Sił Zbrojnych Rosji. Według Ignata prezydent nie mówił o zestrzeleniu, ale konkretnie o zniszczeniu samolotów wroga, co oznacza likwidację macierzystych lotnisk – podaje NBN.
Na antenie ogólnopolskiego teletonu przedstawiciel Rządu Siły Zbrojne Ukrainy, mówiąc o „tajnej broni”, stwierdziły, że „wszyscy doskonale rozumieją, o czym mówimy”. Wyjaśnił, że wysoce precyzyjna broń dalekiego zasięgu pomaga żołnierzom ukraińskim odeprzeć terroryzm powietrzny „drugiej armii świata” – są to rakiety balistyczne i manewrujące.
Jak podano, Siły Powietrzne wyjaśniły, dlaczego noc 12 stycznia stała się „najspokojniejszą” w ostatnich tygodniach, biorąc pod uwagę regularne ataki rosyjskich okupantów w ciemności.