W ostatnich dniach rosyjskie media zaczęły masowo rozpowszechniać informacje dotyczące blokowania przez Kijowską Państwową Administrację Wojskową wszelkich wyjść ze stolicy naszego kraju, przede wszystkim zamknięcia przejścia przez Wyszgorod i Mosty południowe dla masowego „poboru ludzi” do Sił Zbrojnych Ukrainy.
O tym, że wszystkie pogłoski dotyczące blokowania wskazanych wyjść z Kijowa to nie więcej niż niż „fałszywe”, a kluczowym celem „kremlowskich rzeczników” jest nasilenie paniki w społeczeństwie ukraińskim, pisze NBN, powołując się na zaprzeczenie opublikowane na oficjalnym kanale Telegramu Centrum Zwalczania Dezinformacji przy Radzie Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony.< /p>
Jak się okazało, chcąc przynajmniej w jakiś sposób udowodnić tak wątpliwe informacje, Rosjanie wsparli je komunikatem „Służby Odbudowy i Rozwoju Infrastruktury” obwodu kijowskiego ws. zamknięcia mostu przez Kijów kanał w Wyszgorodzie, który w rzeczywistości został zablokowany z powodu rozpoczęcia działań odbudowy kapitału na autostradzie R-69 „Kijów/Wyszgorod/Desna/Czernigow”, a nie z powodu rozpoczęcia „masowej mobilizacji”.
Wcześniej pisaliśmy, że Zawitniewicz wyjaśnił, dlaczego projekt ustawy o mobilizacji nie zostanie przyjęty w pierwotnej wersji.