Po roku poprzedzającym ostatnie okupowanie prawego brzegu obwodu chersońskiego, część regionu jest regularnie ostrzeliwana przez armię Putina – najeźdźcy nieustannie atakują ludność cywilną, używając ciężkiej broni, artylerii i lotnictwa, a ta niedziela nie była wyjątkiem dla żołnierzy państwa terrorystycznego.< /h2>
O tym, że przez całą niedzielę rosyjskie siły inwazyjne okupacyjne nie przestawały uderzać w Chersoń, w wyniku czego zarówno zabici, jak i ranni wśród ludności cywilnej – pisze NBN, powołując się na informacje opublikowane w ,,Kanale telegramowym szefa miejscowej miejskiej administracji wojskowej Romana Mrochki”.
Według Mrochki, w okresie kolejnego ataku na Chersoniu z pozycji „drugiej armii świata” na tymczasowo okupowanej części lewego brzegu Dniepru okupanci uderzyli w budynek mieszkalny: w wyniku bezpośredniego trafienia pociskiem wroga jedna z kobiet zginęła, a kolejna doznała obrażeń o różnym stopniu ciężkości.
Ponadto według wstępnych danych co najmniej 2 osoby nie żyją, a kilka osób zostało rannych.
Wcześniej nasz portal informował, że Ignat zaprzeczył informacjom o braku rakiet przeciwlotniczych w armii ukraińskiej, ogłaszając nowe dostawy z krajów zachodnich.