Premier Ukrainy powiedział, że środki potrzebne będą już w przyszłym miesiącu, czyli w styczniu 2024 r., na wypłaty dla pracowników państwowych i emerytów.
Premier Ukrainy Denis Szmigal zwrócił się o zwołanie nadzwyczajnego spotkania z darczyńcami międzynarodowymi ze względu na „wyjątkowo dużą niepewność” co do budżetu na 2024 rok.
Bloomberg podaje to powołując się na list szefa ukraińskiego rządu do Międzyresortowej Platformy Koordynacji Darczyńców (MDCP, zrzeszającej kraje UE i G7).
Premier Ukrainy powiedział, że środki będą potrzebne już w przyszłym miesiącu, czyli w styczniu 2024 roku, aby zaspokoić podstawowe potrzeby budżetowe Ukrainy. Mówimy o wsparciu pracy rządu, a także o wypłatach dla nauczycieli, urzędników i emerytów.
„Dla stabilności makroekonomicznej bardzo ważne jest, abyśmy od stycznia 2024 r. otrzymywali wystarczające, szybkie i przewidywalne finansowanie zewnętrzne. Nie możemy się doczekać marca” – podkreślił.
Denis Szmyhal wezwał sojuszników, aby skupili się szczególnie na pilnych potrzebach budżetowych Ukrainy. „Prowadzenie dyskusji na temat [długoterminowych] projektów odbudowy i odbudowy jest prawie niemożliwe, gdy staramy się spełnić priorytety dotyczące przetrwania na rok 2024” – stwierdził.
Zdolność Ukrainy do samodzielnego generowania środków, w tym zwiększania wpływów podatkowych, dewaluacji hrywny czy zwracania się do banku centralnego, jest ograniczona i przez Ministerstwo Finansów uznawana jest za ryzykowną. Jednak Shmygal powiedział, że zostaną one zastosowane jako środek tymczasowy do czasu nadejścia funduszy międzynarodowych.
Jak wiadomo, ponad 110 miliardów dolarów pomocy finansowej obiecanej Ukrainie opóźnia się z powodu nieporozumień politycznych w Stanach Zjednoczonych i Unii Europejskiej.
W tym miesiącu amerykańscy ustawodawcy zrezygnowali z prób porozumienia w sprawie przyznania Kijowowi pakietu o wartości 61,4 mld dolarów, który zaproponowała administracja prezydenta Joe Bidena. Przedstawiciele Partii Republikańskiej utrudniają udzielanie pomocy, żądając zwiększenia środków na ochronę granic przed nielegalnymi imigrantami. Oczekuje się, że senatorowie powrócą do dyskusji w tej sprawie po świętach Bożego Narodzenia i Nowym Roku 8 stycznia.
Pakiet UE dla Ukrainy o wartości 50 miliardów euro został zablokowany w grudniu przez premiera Węgier Viktora Orbana, co spowodowało przełożenie debaty na początek przyszłego roku.
Przypomnijmy, że na początku grudnia minister finansów Ukrainy Siergiej Marczenko mówił, że deficyt budżetowy może pojawić się już w styczniu-lutym. Oszacował potrzeby w zakresie finansowania zewnętrznego na 2024 rok na 37,3 miliarda dolarów.