Foto: Marszałek Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy Jurij Ignat (armyinform.com.ua) Autor: Tatyana Stepanova
W ostatnim czasie na Ukrainie doszło do krótkich nalotów z powodu rosyjskiego myśliwca MiG-31K. Powodem może być szkolny start i lądowanie statku powietrznego lub lot na inne lotnisko. Jednak nadal nie należy lekceważyć niebezpieczeństwa.
Poinformowała o tym RBC-Ukraina, powołując się na wypowiedź spikera Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy Jurija Ignata na antenie teletonu.
“W nocy były Shahedy, a rano gdzieś w rejonie Tambowa wystartował MiG-31K. No cóż, tradycyjnie. Startuje codziennie i testuje nasz układ nerwowy. I nie tylko testuje system, ale i my Mówimy o realnym niebezpieczeństwie, polegającym na tym, że mogą użyć „hipersonicznego”, jak nazywają rakietę Kinzhal Kh-47M2” – powiedział Ignat.
Podkreślił, że oczywiście istnieje niebezpieczeństwo, gdyż Rosja dysponuje dużymi zapasami sztyletów. Dlatego nie należy lekceważyć lęku.
“Ponadto chciałbym zauważyć, że zestrzelili około trzech bezzałogowców rozpoznawczych na południu. Wróg dość poważnie zintensyfikował rozpoznanie powietrzne na kierunku południowym, w obwodzie chersońskim. Gdzieś nad Dnieprem rozmieszczają drony do śledzenia linię walki, nasze słabe punkty, być może: systemy obrony powietrznej niszczące rosyjskie samoloty itp.” – zauważył przedstawiciel.
Odpowiadając na pytanie, dlaczego ostatni nalot trwał 16 minut, Ignat stwierdził, że na razie „nie ma dokładnych informacji o tym, co się tam dzieje”.
„Ale w sumie MiG-31 mógłby wystartować, polecieć w kółko gdzieś wokół lotniska i wylądować. Czyli poćwiczyć start i lądowanie. Takim lotem szkolnym mógłby być. Ale każdy lot szkolny nie mógłby stać się lotem szkolnym “Może wykonać zadanie. Być może jest to druga opcja, MiG po prostu leci na inne lotnisko. Czyli ze względu na przeprowadzkę mogą też pojawiać się takie krótkie alarmy” – wyjaśnił prelegent.
Dodał, że Siły Powietrzne dysponują źródłami wywiadowczymi, które również różnymi sposobami starają się uzyskać jak najwięcej informacji na temat tego, czy start MiG-a stwarza zagrożenie i jak poważne jest ono.
“A najważniejsze informacje oczywiście otrzymujemy od naszych zachodnich partnerów. Są to zagrożenia takie jak: start MiG-31, start lotnictwa strategicznego, wyjście statków w morze i ich przygotowanie do startów Kalibr. Właściwie , otrzymujemy te informacje od naszych sojuszników.” , – powiedział Ignat.
Alarmy nalotowe w związku ze startem MiG-a
Przypomnijmy, że niedawno Prezydent Ukrainy Władimir Zełenski polecił Gabinetowi Ministrów, Ministerstwu Obrony Narodowej i Sztabowi Generalnemu Sił Zbrojnych Ukrainy znalezienie rozwiązania, aby długoterminowe loty MiG-31K nie paraliżowały Ukrainy z nalotami lotniczymi. Według niego dzisiejszy poziom obrony powietrznej naszego kraju pozwala na ponowne przemyślenie sposobów reagowania na zagrożenia.
Jak zauważył Jurij Ignat, decyzja o długotrwałych lotach rosyjskich myśliwców nie jest łatwa. Teraz odpowiednie działy pracują nad tym problemem przy zaangażowaniu czołowych specjalistów.
Później powiedział, że Ukraina nie planuje zmiany systemu ostrzegania ludności o zagrożeniu powietrznym w związku ze startem MiG-a, aby nie podejmować ryzyka.
Przeczytaj pilne i ważne wiadomości na temat wojny Rosji z Ukrainą na kanale RBC-Ukraine Telegram.