Zamiast tego wróg zaczął coraz częściej używać dronów, w szczególności naprzeciwko Mierzei Kinburn.
< /p> Bomba powietrzna
Rosja znacznie ograniczyła ataki bomb lotniczych naprowadzanych na południe Ukrainy.
Szef Wspólnego Centrum Prasowego Koordynacji Południowych Sił Obronnych Natalia Gumenyuk ogłosiła to podczas teleton.
“Pierwszą rzeczą, która ułatwiła życie w obwodzie chersońskim i na innych terytoriach pierwszej linii frontu, było krytyczne ograniczenie użycia kierowanych bomb lotniczych. W szczególności na naszym obszarze odpowiedzialności, po zestrzeleniu samolotów taktycznych, nie odnotowaliśmy już użycia kierowanych bomb lotniczych. Oczywiście wróg bada, co się z nimi dzieje i jak to się mogło stać, dlaczego i na jaką odległość mogą teraz utrzymać oraz czy wskazane byłoby wystrzelenie KAB w tym przypadku” – powiedział Gumenyuk.
Zamiast tego okupanci zaczęli używać do ostrzału innej broni.
„Wróg stara się „zrekompensować” brak kierowanych bomb lotniczych ostrzałem artyleryjskim, systemami rakiet wielokrotnego startu i wzmożonym użyciem dronów, w szczególności odnotowujemy nasilenie tej działalności naprzeciw Mierzei Kinburn. Społeczności Nikołajewa region – Kutsurubskaja i Oczakowskaja – odczuły już działanie wrogich dronów” – zauważył Gumenyuk.
O jakich stratach samolotów mówimy
- W zeszłym tygodniu Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy na kierunku południowym zniszczyły trzy rosyjskie Su-34.
- Później Sztab Generalny potwierdził zestrzelenie piątego samolotu okupantów.
Co wiadomo o ostrzale obwodu chersońskiego
< ul>