Filippo Inzaghi prawie odniósł sensacyjne zwycięstwo nad swoim byłym klubem.
Milan zremisował z Salernitaną w wyjazdowym meczu 17. kolejki włoskiej Serie A. Mecz na stadionie Arechi w Salerno zakończył się wynikiem 2:2 .
Pierwszą bramkę w tym spotkaniu strzelili Rossoneri – Fikayo Tomori otworzył wynik w 17. minucie, po stałym fragmencie posławszy piłkę do siatki.
Jeszcze przed przerwą gospodarze wyrównali – w 42. minucie Federico Fazio dokończył dośrodkowanie głową z rzutu rożnego.
W drugiej połowie „koniki morskie” zaskoczyły Milan drugim zdobytym golem – w 63. minucie Antonio Candreva strzałem z dystansu w najbliższy róg dogonił czerwono-czarnego bramkarza Mike’a Maignana.
Tak więc główny trener Salernitana Filippo Inzaghi był bardzo blisko sensacyjnego zwycięstwa nad swoim byłym klubem, jednak w 90. minucie Milan został uratowany przed porażką – Luka Jovic strzelił z bliskiej odległości do bramki mistrzowskiego outsidera po rabacie Oliviera Girouda.
Recenzja meczu „Salernitana” – „Mediolan”
Po tym meczu Milan (33 punkty) utrzymał się na trzeciej pozycji w Serie A. Salernitana (9 punktów) jest na ostatniej 20. pozycji.
W kolejnej rundzie Milan 30 grudnia zmierzy się z Sassuolo, a Salernitana tego samego dnia zmierzy się z Weroną.