Ukraińska piosenkarka Tonya Matvienko w ekskluzywnym wywiadzie podzieliła się niesamowitymi informacjami na temat przyczyny śmierci swojej matki, legendarnej performerki Niny Mitrofanovny, pisze WomanEL.
Według Tony'ego prawdziwą przyczyną tragicznej straty była nieznana choroba, na którą Nina Matvienko chorowała od prawie czterech lat. Co ważne, ukraińska legenda popu sama nie miała pojęcia o swojej chorobie aż do lata 2023 roku.
Sztuczka ze Świętym Mikołajem: dlaczego George Clooney straszy swoje dzieci < i class="rbi rbi-plus">Złoty Glob 2024: kto prowadzi w nominacji za najlepszą piosenkę
W sierpniu 8, w pewnym momencie poczuła się źle – bardzo bolał ją brzuch i karetka zabrała ją do szpitala. To był szok dla wszystkich. Jak to się dzieje, że człowiek, który przez całe życie był energiczny i wysportowany, do końca życia nie pił, nie palił, nie biegał po schodach – a to mogło się zdarzyć. Lekarz powiedział, że Nina Mitrofanovna chorowała od prawie czterech lat. Dla niej to też był szok. Bała się, że umrze na tę chorobę
, powiedziała celebrytka.
Tonya Matvienko ujawniła nieznane fakty na temat Niny Choroba Matwienki. Źródło: instagram.com/tonya_matvienko
Artystka zachęca wszystkich, zwłaszcza po 40. roku życia, do regularnych badań profilaktycznych i badań lekarskich. Jest przekonana, że terminowa diagnoza i leczenie mogą uratować życie i pozwolić żyć o wiele więcej lat.
Chcę, żeby wszyscy o tym usłyszeli. Przynajmniej raz w roku poddaj się badaniom lekarskim. Przecież można to zatrzymać na wczesnym etapie i można żyć jeszcze wiele lat.
Zadzwoniła Tonya, podkreślając, jak ważne jest zdrowie.
Przypomnijmy, że Nina Matwienko odeszła z tego świata 8 października, pozostawiając po sobie najcieplejsze wspomnienia. Nawiasem mówiąc, jej wnuczka niedawno podzieliła się łzawymi chwilami ze swoją gwiazdorską babcią.