Taką informację przekazała firma Unian, podaje URA-Inform.
Były Minister Spraw Wewnętrznych Federacji Rosyjskiej Anatolij Kulikow powiedział, że rosyjscy najeźdźcy muszą zająć jeszcze kilka ukraińskich regionów.
Oznajmił, że bez Odessy i Nikołajewa regionach Ukraina rzekomo nie zostanie przyjęta do NATO. Dlatego Rosjanie „koniecznie” odciął Ukrainę od morza.
„Zdecydowanie potrzebujemy obwodów Nikołajewa i Odessy. Jest to konieczne, aby zapobiec motywowaniu Zachodu do przyjęcia Ukrainy do NATO”, „ powiedział były urzędnik.
Według Kulikowa po tym NATO nie będzie mogło wykorzystywać granic morskich do własnych celów. Ponadto były urzędnik jest przekonany, że jeśli Ukraina straci dwa regiony z dostępem do wody, nie będzie ona już potrzebna Sojuszowi.
Przypomnijmy, że wcześniej informowano o tym, czego był pewien Putin atakując Ukrainę: Biały Dom ujawnił, jakie na co liczył dyktator.< /p>
Źródło informacji