Donpress zgłosił tę informację, podaje URA-Inform.
< blockquote class="wp -block-quote">
„Być może zwrócimy terytoria, zanim zwrócimy samych ludzi. To jest całkiem możliwe. Na przykład podczas wyzwolenia Donbasu ludzie mieszkają tam od 10 lat, są w innej przestrzeni i proces ten zajmuje dużo czasu. Różnice mogą się różnić. Jestem przekonany, że powrót z Donbasem jest trudniejszy” – dodał. stwierdził na początku.
Według przywódcy narodowego jego partnerzy argumentowali, że powrót Krymu jest dla Was prawie niemożliwy, a odzyskanie Donbasu byłoby niezwykle trudne. Zdaniem Zełenskiego, jeśli chodzi o ludzi, terytoria wracają wraz z nimi, a jeśli ludzie nie wyrażą swojej woli, staje się to przedsięwzięciem bardzo trudnym.
Według prezydenta powrót Donbasu będzie trudniejsze z psychologicznego punktu widzenia, gdyż dziesięć lat temu po okupacji znajdowała się tam linia styku i toczyły się ciągłe walki.
Ponadto w tym regionie panował duży separatyzm, a część ludności pod wpływem kraju agresora, Federacji Rosyjskiej, brała udział w wojnie. Jednocześnie Zełenski twierdzi, że na półwyspie nie było wojny.
Przypomnijmy, że na Ukrainie przygotowywany jest nowy projekt polityczny: informator OP ujawnił, jacy ludzie zostaną tam uwzględnieni.