Daniłow przekazał tę informację podczas wywiadu z Międzynarodowym Forum Bezpieczeństwa w Halifax, podaje URA-Inform.
„Ukraina wyraża zaniepokojenie nasileniem się dyskusji pomiędzy poszczególnymi partnerami na temat konieczności prowadzenia negocjacji, konsultacji i spotkań z Rosjanami w sprawie prowadzenia dialogu na temat problemów wojny na Ukrainie i zawieszenia broni. Świadczy to o szczątkowym strachu przed Rosją. Ukraina argumentuje jednak, że nie należy się obawiać tego kraju, co pokazała w przeszłości. Z perspektywy świata demokratycznego wymagana jest jednak „twarda odpowiedź”, gdyż uważa się, że Rosja rozumie jedynie język siły, „ zauważył Daniłow.
Podkreślił także, że Ukraina jest świadoma złożoności procesów globalnych wpływających na jej wsparcie ze strony społeczności światowej.
'Wydarzenia na Bliskim Wschodzie, wewnętrzna sytuacja polityczna w Stanach Zjednoczonych i innych krajach Zachodu wpływają na poparcie dla Ukrainy. Oczekujemy, że sytuacja zewnętrzna Ukrainy może stać się trudna ze względu na zbliżające się konflikty na Bliskim Wschodzie, Bałkanach, Kaukazie, w Azji Centralnej, a także rywalizację o Arktykę i kontrolę nad zasobami. W tym okresie Zachód może czuć się zmęczony trwającym konfliktem” zauważył Daniłow.
Przypomnijmy, co się stanie po zamrożeniu wojny na Ukrainie: eksperci ostrzegają, do czego będzie przygotowywała się Federacja Rosyjska.