Iwan Fedorow przekazał tę informację, podaje URA-Inform.
Burmistrz Melitopola Iwan Fiodorow opowiedział, jak rosyjscy najeźdźcy w tymczasowo okupowanym Melitopolu szukają swoich dezerterów wśród mieszkańców. Zauważył, że Rosjanie nie mogą sobie poradzić ani z oporem ukraińskiej ludności cywilnej, ani z dezercją jej żołnierzy.
Z tego powodu okupanci intensyfikują przeszukania i przesłuchania. Jednak według Fiodorowa okupanci sprawdzają teraz nie dokumenty, ale umiejętność wymówienia słowa „paljanycja”.
& #171;Według doniesień Któregoś dnia we wsi Novoe niedaleko Melitopola wrogi patrol sprawdzał mężczyzn w samochodzie nie pod kątem dokumentów, ale pod kątem umiejętności wypowiedzenia słowa „palyanitsa”. U „palaanitsy” Rashistów język się łamie, więc pewnie szukali dezerterów w przebraniu”, „” zauważył burmistrz.
Przypomnijmy, że już wcześniej pisaliśmy o tym, jak Ukraina „reedukuje” Rosyjscy jeńcy wojenni: szczegóły z mediów.