Taką informację przekazał Uatv, podaje URA-Inform.
Obserwator wojskowy, pułkownik rezerwy Władysław Selezniew powiedział, że cel rosyjskiej armii okupacyjnej nie ogranicza się tylko do obwodów donieckiego i ługańskiego.
Podkreślił, że wróg niszczy Avdiivka i zamierza kontynuować dalsze działania. Pułkownik przypomniał, że pewnego razu w 2014 roku wróg marzył o realizacji tzw. „planu Noworosji”.
„Ta formacja quasi-państwowa miała obejmować 7 obwodów Ukrainy, zaczynając od obwodu charkowskiego, następnie obwody doniecki, ługański, zaporoski, chersoński, odeski i Krym, Sewastopol. Nie wszystko ułożyło się dla Putina tak, jak sobie wtedy wyobrażał” Seleznev powiedział.
Według niego obecnie Rosjanie stopniowo starają się realizować tę misję. Dodaje jednak, że wsłuchując się w retorykę głównych przedstawicieli Federacji Rosyjskiej, ich stanowisko jest absolutnie jasne:
‚Chcą zniszczyć Ukrainę jako państwo i Ukraińców jako część światowej populacji. Bez całkowitej kontroli nad terytorium Ukrainy Rosja, jak mówią, nie może powrócić do statusu imperium” – zauważył.
W szczególności, aby osiągnąć te cele, zdaniem eksperta, wróg jest gotowy ponieść ogromne straty i ogromne straty.
Przypominamy, że już wcześniej informowano, że wojna na Ukrainie będzie się nadal przeciągać: Sekretarz Generalny NATO przestrzegł, co jeszcze czeka Ukraińców.