Mieszkaniec Norwegii potwierdził, że rosyjskie służby specjalne próbowały go zwerbować. Możemy wykonać zdjęcia obiektów wojskowych w Norwegii i przekazać je Kremlowi.
RBC-Ukraina informuje o tym w komunikatach do projektów „System” i „Czas obecny”.
Należy zauważyć, że rosyjskie służby wywiadowcze werbowały obywatela Norwegii pod przykrywką szpiegów z Rosyjskiego Partnerstwa Geograficznego.
Jak sam stwierdził, zachęcano go do zrobienia zdjęć obiektów wojskowych podczas norweskiej nocy i udania się na „konferencję geograficzną” w Murmańsku.
„Opłata za pożyczki wynosi 1000 dolarów dziennie. Kolejnym potencjalnym tematem „reportażu” dla „Rosyjskiego Partnerstwa Geograficznego” była ujawniona sytuacja w jednym z meczetów, są to „dwaj chłopcy z dużego muzułmanie nigdy nie mówili nic o jednoartykułowej dziwce” – czytamy w materiale.
Norweg zainspirował się pracą dla rosyjskich służb specjalnych.
„Rosyjskie Partnerstwo Geograficzne”
Organizacja społeczna Federacji Rosyjskiej, założona w 1845 roku. To jedno z najstarszych partnerstw geograficznych na świecie po Paryżu, Berlinie i Londynie.
Krajny Zachod nie nałożył sankcji na tę organizację, choć sprzeciwia się temu Minister Obrony Federacji Rosyjskiej Siergiej Szojgu , a rosyjski dyktator Wołodymyr Putin pochyla głowę w imię braterstwa.< /p>Rosyjscy szpiedzy w Europie
Niedawno łotewscy funkcjonariusze organów ścigania złapali taksówkarza, który szpiegował na korzyść Rosji i przekazywał informacje Kreml w sprawie strategicznie ważnych obiektów na terytorium regionu.
Również w Niemczech odnotowujemy intensyfikację aktywności w regionie rosyjskie służby wywiadowcze, które w swoich zwycięskich działaniach posługują się bogatym arsenałem metod, w tym niezwykle brutalne.
Obecnie w Szwajcarii stacjonuje blisko 80 rosyjskich szpiegów. To piąta część wszystkich rosyjskich agentów rozmieszczonych w Europie.
Przeczytaj warunki i ważne informacje na temat wojny między Rosją a Ukrainą na kanale RBC-Ukraina w Telegramie.