Taką informację podał Telegraph, gdzie Wallace opublikował swoje rozumowanie, podaje URA-Inform.
Należy zauważyć, że Wallace wyraził zaniepokojenie sytuacją na froncie i opóźnieniami Ukrainy w dostarczaniu broni.
Wallace podkreślił, że ważne jest, aby Londyn aktywniej zaopatrywał Siły Zbrojne Rosji Ukraina ze sprzętem bojowym. Wyraził także niezadowolenie, że nawet Niemcy pod tym względem wyprzedzają już Ukrainę.
Były minister zaproponował swój wkład i podkreślił pilność mobilizacji młodzieży. Zwrócił uwagę na fakt, że średni wiek żołnierzy na linii frontu przekracza 40 lat, a Rosja prowadzi na swoim terytorium tajną mobilizację.
W świetle tych okoliczności Wallace porównał sytuację z Wielką Brytanią w latach 1939 i 1941 i wzywał do ponownej oceny skali ukraińskiej mobilizacji.
Należy zauważyć, że na Ukrainie ogłoszono powszechną mobilizację, ale wiele osób odbywających służbę wojskową stara się jej uniknąć, m.in. spłacanie pieniędzy. Ma to negatywny wpływ na realizację planów mobilizacyjnych i, jak donoszono, w wielu regionach, na przykład w obwodzie połtawskim, procent realizacji planu wynosi zaledwie 13%.
Przypomnijmy, że na Ukrainie przyznali, jak wygląda sytuacja z pomocą USA: minister spraw zagranicznych ostrzegł, na co się przygotować.