Uczestnicy G20 pochwalili deklarację Podsumkowa. Jednak fragment o Ukrainie mógłby być bliższy rzeczywistości.
RBC-Ukraina informuje o tym w wiadomości wysłanej do pracownika rzecznego Ministerstwa Spraw Prawnych Ukrainy Olega Nikolenki na Facebooku.
„Ukraina jest dla partnerów”, „staraliśmy się użyć w tekście mocnego języka. Obecnie, w związku z agresją Rosji na Ukrainę, Grupa Dwudziestu nie ma o czym pisać” – powiedział Nikołenko.
< p>Vin uznał, że oczywiste jest, że udział strony ukraińskiej pozwoliłby uczestnikom lepiej zrozumieć sytuację i stwierdził, że zasada „nic o Ukrainie bez Ukrainy” nie jest już kluczowa.
Vin wyjaśnił także, w jaki sposób można sprawić, aby główne elementy tekstu były bliższe rzeczywistości.
Zdjęcie: część oświadczenia poprawiona przez Nikolenkę (facebook.com/oleg.nikolenko)
Zdaniem kierowcy rzeki konieczna byłaby rygorystyczna zmiana sformułowania „wojna na Ukrainie” na „wojna z Ukrainą”, a także dodanie informacji dla Rosji w zakresie przestrzegania przez nią statutu ONZ i integralności terytorialnej. Inne kraje dotyczą niedopuszczalności podłożenia broni nuklearnej.
Powiem teraz, że przed kryzysem ukraińskim w G20 istniały różne poglądy i oceny sytuacji, Nikołenko z przyjemnością zmienił słowa: „Członkowie G20 jednoznacznie potępił i nawoływał do wojny Zagarbnitsa Rosji przeciwko Ukrainie Moskwa nega її pripinit”.
Zustrich G20
W tym roku w Indiach rozpoczyna się szczyt dwudziestu największych gospodarek świata. Metoyu zustrіchі lіderіv stane vozdavlivy ważne tematy, zokrema ekonomіchnyh. Spotkanie to odbędzie się bez Ukrainy, będą obecni przedstawiciele Rosji.
Wydaje się prawdopodobne, że przywódcy „Wielkiej Dwudziestki” na szczycie wreszcie osiągnęli konsensus w sprawie zdecydowanej deklaracji. Domyślali się, że chodzi o Ukrainę.
Bardziej szczegółowe rozwiązanie w deklaracji można znaleźć w materiałach RBC-Ukraina.
Warunki i ważne informacje na temat wojny między Rosją a Ukrainą można znaleźć pod adresem: przeczytaj na kanale RBC-Ukraina w Telegramie.