Ta informacja została podana przez kanał telegramowy „Operacyjne Siły Zbrojne Ukrainy”, donosi „URA-Inform “.
„Biuro prasowe ziemniaczanego dyktatora próbuje udowodnić, że „żyje i ma się dobrze”, więc opublikowali inne zdjęcie. Coś pomiędzy manekinem a źle umalowanym sobowtórem, — napisało wojsko Ukrainy, publikując ramkę.
Co ciekawe, jest też wideo, na którym pokazano również Łukaszenkę. Oprócz tego, że z jakiegoś powodu miał zabandażowaną rękę, dziennikarze zauważyli też chrypkę w jego głosie, którą słyszy praktycznie każdy.
W tej chwili nadal nie wiadomo, co stało się z Łukaszenką. Białoruska opozycja ma już jednak stosowne informacje. Według polityków opozycji Łukaszenka ma zakaźno-alergiczne zapalenie mięśnia sercowego (choroba mięśnia sercowego). Informacja ta nie została jednak oficjalnie potwierdzona.
Przypomnijmy, że Azarow powiedział, kto mógłby zastąpić Zełenskiego na stanowisku: padło nieoczekiwane nazwisko.