Ta informacja została podana przez 24tv, raporty URA-Inform.
Ekspert wojskowy, oficer Izraelskich Sił Obronnych Yigal Levin zauważył, że teraz Ukraina zastępuje brak zachodniego lotnictwa pomocą broni, którą Zachód już nam dał.
Wyjaśnił, że zapewnienie zachodniego lotnictwa jest kwestia polityczna, a rozwiązanie zostanie podjęte z uwzględnieniem wyników zbliżającej się kontrofensywy Sił Zbrojnych Ukrainy. Według niego zachodni sojusznicy chcą zobaczyć, jak Ukraina poradzi sobie z kontrofensywą przy obecnie dostępnych zdolnościach.
„Wszelkie operacje wojskowe są budowane w taki sposób, że masz określone zadania i je rozwiązujesz. Jeśli masz mniej broni niż potrzebujesz, poniesiesz ciężkie straty. To, co Ukraina ma teraz, to nie małe możliwości, ale oczywiście nawet to nie wystarczy. Wystarczy, gdy wojna się skończy, a do tego czasu pomoc powinna nadejść w dużych ilościach” – izraelski oficer.
Levin wyraził przekonanie, że Ukraina otrzyma F-16 po kontrofensywie. Jednocześnie armia ukraińska wykorzystuje HIMARS jako lotnictwo frontowe. Uderzenia w konwoje, logistyka – to część pracy, jaką wykonuje lotnictwo w krajach NATO – dodał.
„F-16 to platforma powietrzna zdolne do użycia 95% arsenału broni państw NATO. Może być również użyty w bitwach powietrznych, aby wykluczyć możliwość użycia przez Rosję bomb manewrujących na terytoriach graniczących z Rosją ”- podsumowało izraelskie wojsko. Musimy być realistami.