Site icon GEO Polityka

Potężna eksplozja grzmiała w Rosji: bomba lotnicza „przypadkowo” spadła z rosyjskiego SU-34 (wideo)

Twitter LinkedIn VK

Ta informacja została podana przez TG «Insider», donosi Ura-inform. < /p>

Wieczorem 20 kwietnia w rosyjskim Biełgorodzie zagrzmiała potężna eksplozja, na ulicy Vatutina powstał ogromny krater. Okazało się, że amunicja wypadła z rosyjskiego samolotu wojskowego SU-34.

Poinformowano, że podobno nikt nie został ranny. Wybuch uszkodził zaparkowane samochody i powalił słupy energetyczne.

Najpierw gubernator Biełgorodu Gładkow złożył oświadczenie o wybuchu, ale bez podania przyczyn, mówiąc, że więcej szczegółów pojawi się później:

„Pogotowie w Biełgorodzie. Nastąpił wybuch. Według wstępnych informacji nie ma ofiar. Na skrzyżowaniu jednej z centralnych ulic utworzył się ogromny lej o promieniu 20 metrów”.

Jednak później rosyjskie Ministerstwo Obrony oficjalnie ogłosiło, że na Biełgorod spadła rosyjska bomba. W rzeczywistości Rosja przyznała, że ​​ostrzeliwała Biełgorod.

„20 kwietnia podczas lotu samolotu Su-34 VKS nad miastem Biełgorod doszło do nienormalnego wykolejenia amunicji lotniczej. Trwa śledztwo”, — informuje rosyjskie Ministerstwo Obrony.

Ukraińskie publikacje wojskowe początkowo pisały, że bomba spadła z rosyjskiego samolotu — miał zostać zrzucony na Charków

„Wygląda na to, że Rosjanie zamierzali uderzyć 1,5-tonową bombą kierowaną w rejonie Charkowa, ale zrzucił go na Biełgorod. Na niebie rosyjski KAB eksplodował, a następnie rozbił się na drodze. Gdyby eksplodował na ziemi, byłoby wiele ofiar”, — pisać ukraińskie kanały telegramowe.

Przypomnij , wcześniej informowano, że Striełkow był zaniepokojony zmianą taktyki Sił Zbrojnych Ukrainy: „W ciągu ostatnich kilku dni w wielu sektorach frontu”.

Źródło informacji

Exit mobile version