URA-Inform informuje o tym, powołując się na TSN.
Sekretarz RBNiO Aleksiej Daniłow zareagował na wiadomość o potężnym partnerze Federacji Rosyjskiej, który może dać najeźdźcom dużą ilość broni. Mowa o Chinach, które sądząc po danych, które wyciekły z Pentagonu, zgodziły się dostarczyć Federacji Rosyjskiej śmiercionośną broń.
Daniłow stanowczo stwierdził, że Ukraina będzie uważnie monitorować ewentualne pojawienie się chińskiej broni na przód. Obecnie można znaleźć tylko chińskie komponenty broni, co nie jest wystarczającym powodem do oskarżenia Chin o rzeczywistą współpracę wojskową z Federacją Rosyjską.
„Teraz widzimy, że Chiny pozostają neutralne. Na froncie nie ma chińskiej broni. Jeśli jednak się pojawi, Ukraina natychmiast powie o tym całemu światu. W Chinach rozumieją to i nie chcą ryzykować swojej reputacji”, — powiedział Daniłow.
Przypomnijmy, że Ukraina otrzymała nieprzyjemny sygnał od sojuszników: przyczyna oburzenia Słowacji jest znana.