O tym informuje Ura-Inform, powołując się na Associated Press.
W małym amerykańskim mieście Dadeville (Alabama) podczas obchodów urodzin rozpoczęły się zdjęcia. Wiadomo o czterech zabitych i 28 rannych, niektórzy w ciężkim stanie. Prawie wszystkie ofiary to nastolatki.
Lokalna policja nie ujawniła jeszcze szczegółów zdarzenia. Nie wiadomo, ile osób zamieniło święto w masakrę. Nie jest też jasne, czy zostali złapani i jaki był motyw.
Prezydent USA Joe Biden powiedział, że broń na ulicach jego stanu jest głównym zagrożeniem dla nastolatków.
„Słuchaj jak duży to urósł problem. Rodzice nie mogą bezpiecznie pozwolić swoim dzieciom iść z okazji urodzin. Nastolatki czują się zagrożone w parkach, kinach i na imprezach.
Kongres musi zareagować na ten incydent i zażądać surowszej kontroli sprzedaży broni. Żądam natychmiastowego zakazu sprzedaży broni szturmowej i rodzajów broni ze zwiększoną amunicją.
Przypomnijmy, że Federacja Rosyjska przygotowuje się do wejścia w kolejną wojnę: Duda powiedział, że Polska wie o planach Kremla.