Ta informacja została podana przez 24tv.ua, raporty Ura-inform.
Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow powiedział, że gdyby na początku inwazji na pełną skalę Federacja Rosyjska postępowała zgodnie z określonym protokołem bezpieczeństwa, prawdopodobnie zostałby schwytany.
Według niego chroniony stanowisko dowodzenia (PCP), do którego miał udać się Reznikow ze swoją drużyną, znajdowało się w Gostomel pod Kijowem, gdzie wylądowały wojska rosyjskie.
“ZKP było , będziesz się śmiał w Gostomel, w miejscu chronionym, które jako pierwsze wpadło w zasadzkę. Teoretycznie, gdybyśmy przenieśli się tam przynajmniej za dzień lub dwa, to połowa mojej służby byłaby tam. Prawie schwytany. Dlatego po prostu rozrzuciliśmy się po różnych budynkach należących do Ministerstwa Obrony. Dzięki Bogu, jest ich wystarczająco dużo w Kijowie” – powiedział Reznikow.
Dodał też, że wydał rozkaz usunięcia finansistów z Kijowa. Zrobiono to, aby zapewnić im mniej lub bardziej bezpieczne miejsce i możliwość pracy w Ministerstwie Obrony w przyszłości.
Przypomnijmy, wcześniej informowano, że Zachód nazwał moment wyczerpywania się zasobów Obrona powietrzna Ukrainy: Siły Zbrojne Ukrainy odpowiedziały, czy zagrożenie jest realne.