URA-Inform donosi o przyczynach, powołując się na Live Science.
Obecnie na Ziemi żyje 7,96 miliarda ludzi, a około 2050 roku będzie ich 8,6 miliarda. Jednak do 2100 roku populacja spadnie z 8,6 miliarda do 6 miliardów.
Zauważono, że problemy środowiskowe spowoduje wyludnianie się ludności. Stworzy to nowe wyzwanie gospodarcze dla przyszłej młodzieży. Będzie mniej osób w wieku produkcyjnym i więcej osób starszych, więc utrzymanie emerytów stanie się naprawdę trudne.
Eksperci twierdzą, że w biednych krajach wskaźnik urodzeń jest wyższy, co stwarza dodatkowe obciążenie dla rodzin . Ze względu na kwestie spadkowe pogłębia się przepaść między bogatymi a biednymi. Wraz z nadchodzącym „wyginięciem” biedni znajdą się w trudnej sytuacji.
Naukowcy podkreślają, że ludzkość musi pomyśleć o rozwiązaniu problemów środowiskowych i ekonomicznych, aby poprawić prognozy.
Przypomnijmy, że Elon Musk uruchomił nową produkcję: czym tym razem zaskoczył świat (zdjęcie).