Ta informacja została podana przez Dialog, raporty Ura-inform.
Rosja nadal psuje sytuację w Mołdawii. W szczególności Kreml kontynuuje przygotowania do prorosyjskiego buntu w kraju, w którym, jak ostrzega zachodni wywiad, w niedalekiej przyszłości może dojść do próby antypaństwowego zamachu stanu.
Donosi się, że dziś 12 marca siły prorosyjskie zaczęły zabierać ludzi na kolejny wiec antyrządowy.
„Przywożą ich z całej Mołdawii, w tym z okupowanego Naddniestrza… To dziwne, ale co, w samym Kiszyniowie nie było wystarczająco dużo ludzi, aby zebrać wiec? Czy musiałeś ich sprowadzać z prorosyjskich enklaw? Policyjne autobusy z „protestującymi” zwalniają przy wjeździe do stolicy, ci z kolei blokują drogi. Nawiasem mówiąc, rzuca się w oczy ciekawe cięcie wiekowe. Wśród „protestujących” jest głównie kontyngent w wieku emerytalnym, ale są też osoby o sportowym wyglądzie” – donoszą media.
Ponadto straż graniczna Mołdawii zatrzymała dziś jednego „Wagnerowski” na lotnisku w Kiszyniowie zaraz po przylocie. Z jakiego kraju poleciał do Mołdawii — nie jest to zgłaszane, ale straż graniczna zawróciła go i odesłała.
Odnotowuje się, że Federacja Rosyjska mogła wyszkolić dużą liczbę bojowników, którzy w ciągu ostatnich miesięcy mogli zostać potajemnie sprowadzeni do Mołdawii za aktywne działania wojenne w celu obalenia lokalnego rządu.< /p> Przypomnijmy, wcześniej informowano, że interesujące nowe podręczniki znaleziono w armii Federacji Rosyjskiej: Szojgu „łączy” Prigożyna (zdjęcie).