Ta informacja została podana przez Dialog, raporty Ura-inform.
Były przyjaciel Putina, rosyjski oligarcha Siergiej Pugaczow, powiedział, że decydując się na inwazję na Ukrainę na pełną skalę, rosyjski dyktator nie planował wielkiej i poważnej wojny. Co więcej, był pewien, że Ukraińcy nie odrzucą rosyjskiej armii ze strachu, tylko natychmiast skapitulują.
Według Pugaczowa głównym dowodem na to, że Putin nie przygotowywał się do wielkiej wojny z Ukrainą, jest opłakany stan „drugiej armii świata”.
„Gdyby Putin, jak myśli wielu analityków, przygotowywał się do wojny przez te 23 lata, nie zniszczyłby tej armii. Armia istniała dla parad. Ta armia nie istnieje w Rosji i nigdy nie istniała. Tylko analitycy NATO powiedzieli, że jest „drugi na świecie”. Znałem osobiście wszystkich ministrów obrony pod jego rządami. I wiem, jakie instrukcje i instrukcje dał im Putin. Powiedział im: „Musimy wszystko sprzedać, nie potrzebujemy tego, po co wydajemy pieniądze na tę armię”. Po pierwsze, Putin nigdy nie służył w wojsku, nie ma pojęcia o wojsku. Myślał, że wystarczy pokazać wojsko i po prostu zająć Ukrainę. To był wielki pomysł”, — powiedział.
Pugaczow jest przekonany, że Putin nie wygra tej wojny, ponieważ rosyjska armia sprzeciwia się nie tylko Ukrainie, ale także koalicji 50 krajów zachodnich. W związku z tym rosyjski dyktator nie ma szans na pokonanie tej siły.
Przypomnijmy, wcześniej informowano, że Piontkowski mówił o tajnym porozumieniu między Stanami Zjednoczonymi a Chinami w sprawie Ukrainy (wideo).
< p>
< br>