Ta informacja została podana przez „służbę prasową Energoatom”, donosi Ura-inform.
Służba prasowa Energoatomu podkreśliła, że w wyniku wrogich uderzeń rakietowych stacja po raz szósty w czasie okupacji przeszła w stan zaciemnienia.
„Obecnie stacja jest pozbawiona napięcia i po raz szósty w czasie okupacji przeszła w tryb blackout, bloki 5 i 6 i przeniesiony do stanu zimnego, uruchomiono 18 generatorów diesla na potrzeby własne ZEJ. Paliwo do ich pracy pozostaje na 10 dni. Odliczanie rozpoczęte” – poinformowało ministerstwo.
Energetycy podkreślali, że jeśli w tym czasie nie będzie możliwe przywrócenie zewnętrznego zasilania stacji, może dojść do wypadku ze skutkami radiacyjnymi dla całego świata
>
Przypomnijmy, że wcześniej informowano o otrzymaniu sygnałów alarmowych z elektrowni jądrowej w Zaporożu: Galuszczenko opowiedział, co dzieje się w elektrowni.