Władimir Sołowjow, znany propagandysta z Federacji Rosyjskiej, opowiedział o tym, jak odwiedził to terytorium Ukrainy, z którą ostatecznie się spotkał.
Ta informacja została przekazana przez kanał telegramowy „Wiadomości o wojnie”, donosi „URA-Inform”.
Według Sołowjowa, przebywał w jednej z osad bliżej Karbonu. Zapewnia, że spotkał się tam z pewnymi osobami do pracy. Wtedy jednak zaczęło się coś, czego chyba mało kto się spodziewał.
„Osada, w której odbyło się spotkanie, zaczęła być intensywnie ostrzeliwana artylerią. Jednak jest w porządku. Wszystko się udało. Wierzę, że kontrwywiad wojskowy w końcu zrozumie, co lub kto uświadomił wrogowi nasze ruchy”, – Sołowjow powiedział.
Nie wiadomo jednak, czy Sołowjow ponownie odwiedzi Donbas i czy wszystko to jest prawdą. W końcu wiele osób w komentarzach zaznaczyło, że chciałoby zobaczyć wideo lub zdjęcie jako dowód.
Przypomnijmy, że stało się znane, jakie środki ograniczające są wprowadzane na Krymie: nie ma paniki.