Były przywódca państwa ukraińskiego Petro Poroszenko postanowił ujawnić niektóre szczegóły dotyczące jego interakcji z żołnierzy na linii frontu.
Poroszenko ogłosił tę informację w swoim telegramie, raporty URA-Inform.„Dużo się komunikujemy z naszymi żołnierzami. Często idziemy na przód. Wiele próśb od chłopaków. Ktoś prosi o drony, ktoś o pickupy, ktoś o ciężarówki, ktoś o Starlinks, a ktoś o koła. Staramy się jak najszybciej zaopatrzyć naszych obrońców w niezbędny sprzęt i amunicję. To wszystko dzięki Waszym darowiznom na rzecz organizacji pozarządowej Right Hromad Foundation i Fundacji Poroszenki, która płaci drugą połowę”, – poseł ludowy napisał na początku.
Następnie dodał, że cieszy go widok szczęśliwych oczu żołnierzy Ukrainy, gdy przychodzi do nich z tym, o co proszą.
“Szczególnie miło jest odwiedzić ich z czymś, czego się nie spodziewali, jak Kijowskie Ciastka.” Miło jest zobaczyć przyjaciół, zmiażdżyć im ręce, wiedzieć, że żyją i mają się dobrze. Jestem wdzięczny naszym żołnierzom za wytrwanie. I będziemy nadal dostarczać im wszystko, co przybliży nasze zwycięstwo”, – podsumował były przywódca Ukrainy. : będą Moskale, Ural i inni.