Simone Pelizza: Współpraca wojskowa Indii i Chin w rejonie Himalajów
Simone Pelizza
Droga do normalizacji chińsko-indyjskich stosunków militarnych zdaje się być mozolna i trudna, szczególnie w przypadku długiej, dzielącej oba kraje granicy, jaką tworzą Himalaje – teatru nieustannych, drobnych potyczek i niebezpiecznych prowokacji. W październiku br. w Akademii Wojskowej w Kunming odbyły się wspólne ćwiczenia Chińskiej Armii Ludowo-Wyzwoleńczej (ChALW) i armii indyjskiej, które miały na celu wypracowanie skuteczniejszych mechanizmów współpracy obronnej i antyterrorystycznej dwóch azjatyckich gigantów z grupy BRICS.
Shelley Kasli: Wielka Gra o Indie
Shelley Kasli
Brytyjski wymiar sprawiedliwości stwierdził wspieranie przez brytyjski wywiad organizacji ISIS i jednocześnie brytyjski rząd ostrzegł indyjskie władze o możliwości ataku przez ISIS.
Bhaskar Menon: Prawdziwa pierwsza wojna światowa
Bhaskar Menon
Europejska tzw. „Wielka Wojna” z lat 1914–1918 nie zasługuje na miano „pierwszej wojny światowej”. Tytuł ten należy się pierwszemu prawdziwemu globalnemu konfliktowi – ludobójczej inwazji Europy na inne obszary, która rozpoczęła się w ostatniej dekadzie XV wieku. Historycy europejscy próbowali bagatelizować jej okrucieństwo oraz rozmiar i znaczenie tego wcześniejszego konfliktu, traktując go jako rozciągnięty w czasie i rozproszony proces historyczny. Jeśli jednak zaakceptujemy taki pogląd, stracimy szansę na zrozumienie wszystkiego, co się od tamtego czasu wydarzyło.
Corrado Fontaneto: Geopolityka rzek
Corrado Fontaneto
W badaniach historii Europy, które postrzegają ją jako terytorium ziemskie, w przeciwieństwie do analiz skupiających się na jej dziejach morskich, rzeka stanowi jedno z kluczowych zagadnień. Szczególnie istotne są obserwacje dotyczące roli rzek w średniowieczu, ponieważ właśnie w tej epoce rzeka zyskała swoje geopolityczne znaczenie, które udało jej się zachować w kolejnych stuleciach. Jeśli chodzi natomiast o ramy przestrzenne, niniejsza analiza – za wyjątkiem pewnych uzupełnień – nie obejmuje dziejów i roli rzek na pozostałych kontynentach ani modeli społecznych, które są ściśle uzależnione od rozwoju danej cywilizacji.
Jakub Gajda: Beludżystan – gorące pogranicze Środkowego Wschodu i Azji Płd. (część I)
Jakub Gajda
Beludżowie, jako grupa etniczna o silnych aspiracjach narodowych, pozostają podzieleni przez granice trzech państw: Afganistanu, Iranu i Pakistanu. Bez względu na przynależność państwową danej części ziem Beludżystanu, cały region uznawany jest za jeden z najbardziej niestabilnych w tej części świata. To tutaj toczy się polityczno-gospodarcza gra, w którą zaangażowane są również państwa spoza wymienionej trójki. Tereny Beludżystanu są przy tym narażone na napięcia związane z narastającą w świecie islamu rywalizacją sunnicko-szyicką.
Adam Gwiazda: Demograficznie (nie)stabilny świat
prof. dr hab. Adam Gwiazda
Żyjący na przełomie XVIII i XIX wieku Thomas R. Malthus starał się wyjaśnić związek między wielkością populacji a dobrobytem. Doszedł do wniosku, że wzrost produkcji żywności nie będzie nadążać za tempem przyrostu naturalnego. Stwierdzenie to okazało się nieprawdziwe, ale do tej pory sporo jest zwolenników „teorii” tego angielskiego ekonomisty, którzy straszą widmem przeludnienia Ziemi i śmiercią głodową milionów jej mieszkańców. Tymczasem dużym problemem dla wielu krajów, nie tylko gospodarczo wysoko rozwiniętych, jest nie wzrost, lecz spadek liczby ludności oraz niekorzystne zmiany w strukturze demograficznej (starzenie się społeczeństw i zmniejszanie się liczby ludzi w wieku produkcyjnym).
Colin Todhunter: Organizmy modyfikowane genetycznie (GMO): zysk, władza i geopolityka
Colin Todhunter
Organizmy modyfikowane genetycznie (GMO) nie są niezbędne do wykarmienia świata [1, 2]. Jeśli jednak miałyby się przyczynić do wzrostu wydajności upraw, nie powodując przy tym szkód dla środowiska i nie wpływając negatywnie na bioróżnorodność oraz zdrowie ludzkie, czy powinniśmy rozważyć ich masowe zastosowanie?
Rafał Ciastoń: Pakistan – w stronę nuklearnej triady?
Rafał Ciastoń
Podstawowym strategicznym wyznacznikiem polityki nuklearnej Pakistanu są Indie. Jeśli Indie po raz drugi w swej historii dzierżawią uderzeniowy okręt podwodny o napędzie jądrowym oraz szybkimi krokami zbliżają się do wprowadzenia do służby INS Arihant, pierwszego rodzimego atomowego okrętu podwodnego, docelowo uzbrojonego w pociski balistyczne – należy się spodziewać, iż Islamabad podejmie wszelkie kroki, aby nie pozostać w tej odsłonie wyścigu zbyt daleko z tyłu.
Konrad Rękas: Canarinho uprawia ziemię
Konrad Rękas
Brazylijskie rolnictwo po raz kolejny w 2014 r. okaże się rekordowo wydajne, a tegoroczny urodzaj pozwoli m.in. wyprzedzić Stany Zjednoczone w produkcji soi oraz trwale już chyba włączyć Brazylię do pierwszej czwórki światowych producentów zbóż – obok USA, Chin i Indii.
Michał Jarocki: Modernizacja floty okrętów podwodnych Indii
Michał Jarocki
Marynarka wojenna Indii dysponuje największą flotą okrętów podwodnych wśród państw basenu Oceanu Indyjskiego. Zarówno liczba okrętów, jak i ich potencjał bojowy pozwalają Indiom na utrzymanie dominującej pozycji militarnej w regionie. Zachowanie tego stanu faktycznego ma fundamentalne znaczenie dla dalszej rywalizacji strategicznej, toczonej przez New Delhi z ich głównym regionalnym rywalem – Pakistanem.