Dyrektor Narodowej Rady Ekonomicznej USA Kevin Gasset wyjaśnił, dlaczego nowa polityka celna Waszyngtonu nie miała wpływu na Federację Rosyjską.
11 0
Zdjęcie – sprotyv.info
W wywiadzie dla ABC News Gasset, odpowiadając na pytanie, dlaczego USA nie umieściły Rosji na liście krajów, dla których ustanowiono nowe cła, powiedział, że szef Białego Domu „postanowił nie mieszać dwóch problemów” – kwestii handlu i negocjacji pokojowych na Ukrainie, pisze publikacja „NBN”.
Według niego brak nowych taryf dla Rosji nie oznacza, że będzie ona traktowana zupełnie inaczej niż jakikolwiek inny kraj. Jednakże „niewłaściwe byłoby wtrącanie czegoś nowego” w środek negocjacji, które wpływają na życie ludzi w Rosji, Ukrainie i Stanach Zjednoczonych.
Przypomnijmy, że 2 kwietnia amerykański przywódca ogłosił wzajemne cła dla krajów na całym świecie i minimalną stawkę podstawową w wysokości 10%. Jednak Waszyngton nie uwzględnił na liście państw ani Rosji, ani jej przyjaciół – Republiki Białorusi i Korei Północnej.
Według doniesień medialnych Biały Dom podjął taką decyzję, ponieważ kraje te już teraz są pod presją sankcji i rzekomo nie jest możliwe prowadzenie z nimi jakiejkolwiek pełnoprawnej wymiany handlowej.
Jak doniesiono, szef Białego Domu poinformował o gotowości Zełenskiego i Putina do zawarcia porozumienia pokojowego.