Analitycy z American Institute for the Study of War doszli do wniosku, że dyktator Kremla Władimir Putin chce, aby negocjacje w sprawie zakończenia wojny pozostały „zakładnikiem”. Dlatego Rosja ciągle wysuwa nowe, pozbawione sensu propozycje.
Informację tę podała agencja URA-Inform, powołując się na ISW.
Zauważyli, że Kreml zaproponował w szczególności rozmowy na temat wprowadzenia tymczasowych rządów na Ukrainie pod auspicjami ONZ i szeregu krajów. Tymczasem analitycy zauważyli, że Rosja zamierza kontynuować ofensywę militarną na terytorium Ukrainy.
„Putin próbuje wprowadzić do debaty na temat rozwiązania wojny nowe żądanie, które wiąże się z długotrwałymi wysiłkami Kremla mającymi na celu podważenie legitymacji ukraińskiego rządu” – stwierdził Instytut Studiów nad Wojną.
Dodali, że nowe żądanie Putina dotyczące utworzenia tymczasowego rządu na Ukrainie jako warunku wstępnego rozmów pokojowych pokazuje, w jaki sposób Kreml nadal „bierze negocjacje jako zakładnika” i próbuje domagać się dodatkowych ustępstw od Zachodu po osiągnięciu postępów w obecnych rozmowach o zawieszeniu broni.
„Kreml nadal jest zdecydowany kontynuować negocjacje w sprawie tymczasowego zawieszenia broni na linii frontu lub trwałego porozumienia pokojowego, aby spróbować osiągnąć stopniowe sukcesy na polu bitwy i stworzyć sprzyjające warunki do całkowitej kapitulacji Ukrainy” – podsumowali analitycy.
Przypomnijmy, że już wcześniej informowano o tym, kiedy nastąpi całkowite zawieszenie broni między Ukrainą a Federacją Rosyjską: Trump udzielił jasnej odpowiedzi.